tag:blogger.com,1999:blog-43647094153348329102024-03-13T02:30:01.647-07:00Make travelling cheap and easy - tanie loty na każdą kieszeńPapajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.comBlogger82125tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-81305437374503806732017-09-19T11:09:00.000-07:002017-09-19T11:09:07.813-07:00Bangkok w jeden dzień - czy to możliwe?Nasz pobyt w Tajlandii zaczęliśmy od Bangkoku. Przez opóźnione loty na zwiedzenie miasta zostało nam.... niecałe 1,5 dnia. To zdecydowanie za mało, zwłaszcza, że Bangkok może pochłonąć ;) Staraliśmy się jednak wykorzystać ten dzień do maksimum. Myślę, że jak na tak ograniczony czas, udało nam się zobaczyć całkiem sporo.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMY94b02l1zsCGhTIuvmNqVnVq30JloA_8YlP5jQ0cfjCu4LctDpFxI21xijQhfCdgn3H4VM4griGeWJBEUrDWQ_CNdIzZP9bZnEeSAgfs3XrREnNl7k_MSNIc6pihqz-GSW5_I-mthK0/s1600/IMG_0617%255B1%255D.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjMY94b02l1zsCGhTIuvmNqVnVq30JloA_8YlP5jQ0cfjCu4LctDpFxI21xijQhfCdgn3H4VM4griGeWJBEUrDWQ_CNdIzZP9bZnEeSAgfs3XrREnNl7k_MSNIc6pihqz-GSW5_I-mthK0/s320/IMG_0617%255B1%255D.JPG" width="240" /></a></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<br />
<h3>
Gdzie mieszkaliśmy?</h3>
<h3>
</h3>
Chcieliśmy być blisko życia nocnego i wydarzeń, ale nie w jego centrum. Dlatego zdecydowaliśmy się na niewielki hostel <b>3 Howw Hostel</b> oddalony zaledwie kilkaset metrów od słynnej mekki backpackersów Khao San Road. To miejsce mogę Wam śmiało polecić! Hostel jest przytulny, a obsługa przyjacielska i pomocna. Standard łazienek jest w porządku, pokoje są klimatyzowane, a śniadania smaczne. Niewątpliwą zaletą jest cena - za pokój dwuosobowy ze śniadaniem zapłaciliśmy zaledwie 34zł/os/noc.<br />
<br />
P.S. Jeśli planujecie w najbliższym czasie wyjazd, możecie skorzystać z mojego kodu rabatowego, dzięki któremu otrzymacie 60 zł zwrotu za swoją pierwszą rezerwację noclegu przez portal Booking.com. Wystarczy, że zarejestrujecie się przez >>> <a href="https://www.booking.com/s/11_6/9f2d5fae" target="_blank">TEN</a> <<< link.<br />
<h3>
</h3>
<h3>
Khao San Road</h3>
<h3>
</h3>
Skoro już jesteśmy przy Khao San Road, to od razu kilka słów o tej ulicy. To tzw. must have na mapie Bangkoku. Miejsce, do którego turyści zazwyczaj kierują swoje pierwsze kroki, bo to tu znajduje się najwięcej hosteli. Przez internautów nazywane ulicą niekończącej się imprezy.<br />
<br />
Wychodząc rano z hostelu na zwiedzanie mieliśmy przed oczami zatłoczoną 24/7 ulicę. Właściwie trafiliśmy tam od razu przez przypadek i... mocno się zdziwiliśmy, bo Khao San była całkowicie pusta! Szybko przeszliśmy przez śpiącą ulicę zastanawiając się, co wszyscy mieli na myśli pisząc o tętniącej życiem ulicą.<br />
<br />
<br />
<table cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="float: left; margin-right: 1em; text-align: left;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS2hybikvAi507xjPaplmwkxGF6WwhiUCjuaUlACFp7GrwnJ3DvlOIbniElvrUVK8DD6TBfSFopnEvaDZgzbHQPJOfQbfckMLPIbWk9cEG0LXzQQmp204iktZq1xlcJl1R7kYQ6PADHkI/s1600/IMG_0815.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgS2hybikvAi507xjPaplmwkxGF6WwhiUCjuaUlACFp7GrwnJ3DvlOIbniElvrUVK8DD6TBfSFopnEvaDZgzbHQPJOfQbfckMLPIbWk9cEG0LXzQQmp204iktZq1xlcJl1R7kYQ6PADHkI/s320/IMG_0815.JPG" width="240" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Khao San po południu</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: right;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU1cUC3lGXBP8JTfPqCWDMCDEI9TSmK9LKQ7KKwIBIXjZPLETKB0O7vVHuHyj79hkZYdEZ0fl-LY6hcVsGU-ObD8f3Xx5fYftjuo_z40r6QMjtYgXsAfvI7pwrdNibi1yxhzxGsKBot1o/s1600/IMG_0843.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjU1cUC3lGXBP8JTfPqCWDMCDEI9TSmK9LKQ7KKwIBIXjZPLETKB0O7vVHuHyj79hkZYdEZ0fl-LY6hcVsGU-ObD8f3Xx5fYftjuo_z40r6QMjtYgXsAfvI7pwrdNibi1yxhzxGsKBot1o/s320/IMG_0843.JPG" width="320" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Khao San nocą</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br />
<br />
Przekonaliśmy się o tym kilka godzin później, gdy wracaliśmy po południu do hostelu i wieczorem, gdy wybraliśmy się tam na kolację. W ciągu dnia ulica zmieniła się nie do poznania. Wszędzie porozstawiane były stragany, na których kupić można dosłownie wszystko - od podrabianych japonek, koszulek i zegarków, hippisowskich ubrań, po świeże soki owocowe, pad thai czy skorpiony na patyku. Do tego dodajcie tłum naganiaczy, morze turystów, głośne bary i restauracje. Nie przesadzę, jeśli napiszę, że na Khao San można dostać wszystko. Raczej trudno znaleźć tam Tajów ;-) My na tej ulicy spędziliśmy chwilę jedząc kolację i szybko uciekliśmy w boczną uliczkę na masaż. W Tajlandii kosztuje on grosze nawet w najbardziej turystycznej dzielnicy, a jest to coś, czego trzeba spróbować. W Bangkoku godzinny masaż całego ciała kosztuje od 200 do 350 bahtów.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwfTvts7-mn1pjApnb7S_mUwhmRPqeEpkg7Y2eoAgb2NqlpZhj9pbGw2jknCvm8IKzcJhgE1WXoLXqUkMu5gvpa0UQfqKC510BJNfq1YnoG2bJySVozlSOJaptdnCrBZoaS9R0Bn8kGGs/s1600/IMG_0844.MOV" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="240" data-original-width="320" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhwfTvts7-mn1pjApnb7S_mUwhmRPqeEpkg7Y2eoAgb2NqlpZhj9pbGw2jknCvm8IKzcJhgE1WXoLXqUkMu5gvpa0UQfqKC510BJNfq1YnoG2bJySVozlSOJaptdnCrBZoaS9R0Bn8kGGs/s320/IMG_0844.MOV" width="320" /></a></div>
<h3>
</h3>
<h3>
Nadbrzeże rzeki Menam</h3>
<h3>
</h3>
Pierwszą połowę dnia spędziliśmy spacerując wzdłuż rzeki Menam. Pierwszym punktem był <b>Pak Khlong (Flower Market)</b>. To największy w Bangkoku, czynny 24 godziny na dobę targ kwiatowy. Można tam kupić tysiące gatunków kwiatów, które zachwycają barwami i kształtami oraz tradycyjne ofiarne ozdoby z kwiatów, które składane są w świątyniach.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKcqEH-Ej7qn_OkmFwPJKEAGjdMvg1kRAg1DPHGMuhfxeI2Neb9u8DGwBBJf8tAOCXM9UFZQKyXhiUwOXrkm5FgVt17j7lQNiKbh44mDT43lRbmYUES6YX3hLYGZRjaRWxDKVG2h4Vr8I/s1600/IMG_0667.MOV" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="240" data-original-width="320" height="179" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjKcqEH-Ej7qn_OkmFwPJKEAGjdMvg1kRAg1DPHGMuhfxeI2Neb9u8DGwBBJf8tAOCXM9UFZQKyXhiUwOXrkm5FgVt17j7lQNiKbh44mDT43lRbmYUES6YX3hLYGZRjaRWxDKVG2h4Vr8I/s320/IMG_0667.MOV" width="320" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji4H_BhcFAPIaFTfC0ZhInXCLcfRp8u5N0wRpNykGr8ENoRBExyORW_EKllQ3OhmQbLY4SPKzmIKKbvXxkbIQ_y9dwSLM-_ulOeY6SUVdsl4EV85aobdpkpdrepvnumqyxqL7oWXlgKzw/s1600/IMG_4746.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1200" data-original-width="1600" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEji4H_BhcFAPIaFTfC0ZhInXCLcfRp8u5N0wRpNykGr8ENoRBExyORW_EKllQ3OhmQbLY4SPKzmIKKbvXxkbIQ_y9dwSLM-_ulOeY6SUVdsl4EV85aobdpkpdrepvnumqyxqL7oWXlgKzw/s320/IMG_4746.JPG" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Po targu kwiatowym przeszliśmy mostem na drugi brzeg rzeki, gdzie znajdują się najpopularniejsze świątynie w Bangkoku. Pierwsza z nich to wpisana na listę światowego dziedzictwa UNESCO <b>Prayurawongsawat</b>. Nasza ulubiona. Świątynia nie jest zbyt popularna wśród turystów, dlatego bardzo Wam ją polecam. Panuje tam cisza i spokój, dzięki czemu można się cieszyć pięknem tego miejsca. Przy świątyni znajduje się też zadbany ogród z drzewkami bonsai i żółwiami pływającymi w stawie. Wstęp do tej świątyni jest darmowy.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfKPHwABC6nGpiTRhpy6FPsFfdrN5V08fNIpdjmIKfh1VSp8g1kPVd7eAoq_pv7Pjj5DTaEhC_9bMxCOBzgRApzR7z5_gEslg87tdoBoNKgl77s4naqbf3fLmZGpTLE3FHCQpXI2o04iY/s1600/IMG_4752.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfKPHwABC6nGpiTRhpy6FPsFfdrN5V08fNIpdjmIKfh1VSp8g1kPVd7eAoq_pv7Pjj5DTaEhC_9bMxCOBzgRApzR7z5_gEslg87tdoBoNKgl77s4naqbf3fLmZGpTLE3FHCQpXI2o04iY/s400/IMG_4752.JPG" width="300" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbD9miKYIEW_2JJ1AajyJ2GLsPuLBVz5WrAR9-VHKpTjjd7fVBETAvldofX5R6zsVVa6LmHj8Qd-o0iS7u0llPHhddyFwLlbDD8xRLStFxuEXMgLBimjqykq8BDm6MkB-PeHBrF86MpBQ/s1600/IMG_0638.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhbD9miKYIEW_2JJ1AajyJ2GLsPuLBVz5WrAR9-VHKpTjjd7fVBETAvldofX5R6zsVVa6LmHj8Qd-o0iS7u0llPHhddyFwLlbDD8xRLStFxuEXMgLBimjqykq8BDm6MkB-PeHBrF86MpBQ/s400/IMG_0638.JPG" width="300" /></a><br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG9WfQdb_DQIXVjv0qEqjDJpo8aPza9D6ShOYnDuZZ677Y5PGoqaXskgMODCcHi9gCz2RdJPiu-n3mMHr-tP4mHrh-o4ROVJ6FBY7bysZhAPCCdhuWQ4W6dds_9J2PcqvLqxWoSkFnwGM/s1600/IMG_4755.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img alt="" border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgG9WfQdb_DQIXVjv0qEqjDJpo8aPza9D6ShOYnDuZZ677Y5PGoqaXskgMODCcHi9gCz2RdJPiu-n3mMHr-tP4mHrh-o4ROVJ6FBY7bysZhAPCCdhuWQ4W6dds_9J2PcqvLqxWoSkFnwGM/s400/IMG_4755.JPG" title="" width="300" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpmn8T5LIEnDPWMMpYHxlXEUp0VRKWxsL7crwvbRTUzTyYNZANwfrnIpjUCoAioM4gEijBN3t7vJFrkf0f2D5ZNEk6Ve9h7Ka25dCD7akUzhWaXX1VyNYjJAN6ZrCLjwyqKc9FOCrs87w/s1600/IMG_4750.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjpmn8T5LIEnDPWMMpYHxlXEUp0VRKWxsL7crwvbRTUzTyYNZANwfrnIpjUCoAioM4gEijBN3t7vJFrkf0f2D5ZNEk6Ve9h7Ka25dCD7akUzhWaXX1VyNYjJAN6ZrCLjwyqKc9FOCrs87w/s400/IMG_4750.JPG" width="300" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Następnie przeszliśmy do chińskiej świątyni <b>Kuan Im</b> oraz <b>Kalayanamit. </b>Ten drugi, olbrzymi kompleks świątynny był akurat modernizowany z zewnątrz. Warto tam jednak zajrzeć. Kalayanamit jest często pomijany przez turystów na rzecz kolejnych świątyń, dlatego można się bez zgiełku nacieszyć zapachem kadzidełek i klimatem tam panującym. Jak w każdej buddyjskiej świątyni, przed wejściem należy zdjąć buty i okryć ramiona. W środku czeka na nas olbrzymi, 15-metrowy posąg Buddy pokryty warstwą złota. W końcu mottem tej świątyni jest dobrobyt ;-)<br />
<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2ehiq503owrjegTBdZhBFEyRZ7SgvfpD5W878k4xjfZFjCRFtbYzUzs4jWZeyXKmruLB5sMO72RNYAkectepWvjuyitl-cAIEzj0L-vZfJyeleDznLtKh7NRy2MkPSkbWJXyTh_ZNFQI/s1600/IMG_0677.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj2ehiq503owrjegTBdZhBFEyRZ7SgvfpD5W878k4xjfZFjCRFtbYzUzs4jWZeyXKmruLB5sMO72RNYAkectepWvjuyitl-cAIEzj0L-vZfJyeleDznLtKh7NRy2MkPSkbWJXyTh_ZNFQI/s400/IMG_0677.JPG" width="300" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbWbFS75TzgMVwJmGiXoJTkEKErYy4tgKmbNrk3ZJZgq4Lrw8Cv6iY1GhwrXOrmhLaigUTalvu-Mv1xgd4RIUiKAtjJeTKUMwpsMUBDe3lI1ZxpBc6iuO3xXxS8_PCbzOYAg4g9kRBsEE/s1600/IMG_0678.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjbWbFS75TzgMVwJmGiXoJTkEKErYy4tgKmbNrk3ZJZgq4Lrw8Cv6iY1GhwrXOrmhLaigUTalvu-Mv1xgd4RIUiKAtjJeTKUMwpsMUBDe3lI1ZxpBc6iuO3xXxS8_PCbzOYAg4g9kRBsEE/s400/IMG_0678.JPG" width="300" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Z Wat Kalayanamit mamy już tylko kilka kroków do najwspanialszej, górującej nad pozostałymi świątyni - <b>Wat Arun</b>. Świątyni świtu trudno odmówić uroku - wysoka biała kopuła, zdobiona misternymi rzeźbami i soczystymi barwami robi ogromne wrażenie. Niestety, ona także podczas naszej wizyty była remontowana. Wstęp do świątyni jest płatny i kosztuje 50 bahtów. Kompleks stanowi jeden 104-metrowy prang i cztery otaczające go niższe wieże. Zwykle można się wspiąć po stromych schodkach na górę, jednak przez renowację my nie mogliśmy tego zrobić. Na pewno cudownie byłoby odwiedzić tę świątynię, gdy nie ma w niej jeszcze tłumu turystów.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj0gyFJ4bkbpl0LjdheqADFSw_g2sLjVq0J0Y3PE87_e9rgkIsD0m5CIsP-1J734WiH0c2v9nw9G27a9O7rhWnjNxHa0Wvqfyd0qHy-rR1mPbK12qPWnV_osp9ncIxfnJFeGh72tF3TKk/s1600/IMG_0740.JPG" imageanchor="1" style="clear: left; float: left; margin-bottom: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjj0gyFJ4bkbpl0LjdheqADFSw_g2sLjVq0J0Y3PE87_e9rgkIsD0m5CIsP-1J734WiH0c2v9nw9G27a9O7rhWnjNxHa0Wvqfyd0qHy-rR1mPbK12qPWnV_osp9ncIxfnJFeGh72tF3TKk/s400/IMG_0740.JPG" width="300" /></a></div>
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtwkt4yNA7YNDMYmijkofqJNK2CD-IIIpucj8L0As8c7geAYqgOCw7bGR1SUar8i9RAKpiTT9bKdDhs2m3X_tg2HwePRhXM9c6N_7ZLjVGr63MxWzx3B18zhqyeoggXNc1F4935I1vknM/s1600/IMG_0769.JPG" imageanchor="1" style="clear: right; float: right; margin-bottom: 1em; margin-left: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgtwkt4yNA7YNDMYmijkofqJNK2CD-IIIpucj8L0As8c7geAYqgOCw7bGR1SUar8i9RAKpiTT9bKdDhs2m3X_tg2HwePRhXM9c6N_7ZLjVGr63MxWzx3B18zhqyeoggXNc1F4935I1vknM/s400/IMG_0769.JPG" width="300" /></a><br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
<br />
Przed Wat Arun znajduje się mały targ, na którym można kupić pamiątki czy coś do jedzenia. Znajdziemy tam także przystań, z której łódką przepłyniemy z powrotem na drugą stronę rzeki. To ogromna przyjemności, a kosztuje jedynie 3 bahty, czyli ok. 30 groszy.<br />
<br />
Niewielki stateczek wysadza nas bezpośrednio przy <b>Wielkim Pałacu Królewskim</b>, niewątpliwie największej atrakcji Bangkoku. Bilet wstępu kosztuje 500 bahtów, czyli bardzo dużo jak na warunki tajlandzkie. Warto także pamiętać, że na terenie kompleksu obowiązuje surowy dress code. Mężczyźni muszą mieć ubrane długie spodnie i koszule z rękawami, kobiety natomiast muszą mieć zakryte nogi i ramiona. Nie można też mieć bosych stóp. Chyba mieliśmy jakiegoś pecha, bo do Wielkiego Pałacu Królewskiego także nie udało nam się wejść. W listopadzie ub. r. Tajlandia była w żałobie po śmierci swojego ukochanego króla. Bangkok był więc opanowany przez żałobników z całego kraju, chcących pożegnać władcę. Nie przesadzę, jeśli napiszę, że były to całe pielgrzymki. Oczywiście ich głównym punktem była wizyta w pałacu, przez co kolejka do kasy była niemiłosiernie długa. Przed pałacem odbywały się także główne uroczystości żałobne, przez co gromadziły się tam prawdziwe tłumy. Podczas kolejnej wizyty w Bangkoku na pewno się tam udamy.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3NpcC39BKyX0SeT6-eXdCEV68-lXO1VRYkaLsXzcK1UEqffD4E3VY5EmWPNEarqOA-XL6lu4n55c7Jfp1_UkJ3Z6xpfMR1NWSzp8aI-m2ddkNLAd1V9MnJC1jMGs9TU50um-Km8LgYWQ/s1600/IMG_0793.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3NpcC39BKyX0SeT6-eXdCEV68-lXO1VRYkaLsXzcK1UEqffD4E3VY5EmWPNEarqOA-XL6lu4n55c7Jfp1_UkJ3Z6xpfMR1NWSzp8aI-m2ddkNLAd1V9MnJC1jMGs9TU50um-Km8LgYWQ/s400/IMG_0793.JPG" width="300" /></a></div>
<br />
<br />
<h3>
China Town i Patpong </h3>
<h3>
</h3>
Po szybkim prysznicu w hostelu i kolacji na Khao San wyruszyliśmy skosztować życia nocnego Bangkoku. Najpierw tuk tukiem pojechaliśmy do<b> dzielnicy chińskiej</b> - musiałam to zrobić z sentymentu :-) Jak wszędzie w Bangkoku, i tam było tłoczno. Choć sama dzielnica nie jest specjalnie atrakcyjna wizualnie, warto się tam udać, by za grosze skosztować kuchni chińskiej. My skusiliśmy się na deser - dou cha bao, czyli kluseczki drożdżowe nadziewane pastą z fasoli - i popędziliśmy na nocny targ na <b>Patpong</b>, czyli do dzielnicy rozpusty ;) Bo oprócz straganów ze wszystkim i niczym, jak na Khao San, Patpong jest także mekką barów i klubów nocnych. To tam weźmiecie udział w słynnym Ping Pong Show (uwaga na oszustów!) czy skosztujecie masażu "z dodatkiem", jeśli oczywiście będziecie chcieli ;) Generalnie Patpong jest znany jako dzielnica czerwonych latarni i pełno tam roznegliżowanych, atrakcyjnych kobiet. Ceny są tam jednak nieco wyższe.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZrgME4YrVn_fMfH388kR0sTURYMd-d9yNF4GCxFgocnI6fja4MjIpZ1KBregNkFzJbFwcANJTNtuTQJv6auZIW9QQVqfk92U_wDojJO3-bSgbb81nZ4-7q2iHtVrRkqWoW0Xscg_48g8/s1600/IMG_0839.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZrgME4YrVn_fMfH388kR0sTURYMd-d9yNF4GCxFgocnI6fja4MjIpZ1KBregNkFzJbFwcANJTNtuTQJv6auZIW9QQVqfk92U_wDojJO3-bSgbb81nZ4-7q2iHtVrRkqWoW0Xscg_48g8/s320/IMG_0839.JPG" width="240" /></a></div>
<br />
<br />
<h3>
Chatuchak Bazar</h3>
<h3>
</h3>
Następnego dnia do południa wybraliśmy się na jeden z największych targów na świecie - <b>targ weekendowy Chatuchak. </b>Myślałam, że po chińskich bazarach nic mnie nie zaskoczy, a jednak Chatuchak jest ogromny. Zajmuje powierzchnię ok. 100 tys. m2 i jest podzielony na 27 sekcji. Kupicie tam wszystko. My przed samolotem na Krabi mieliśmy tam zaledwie chwilę. Wystarczyło jednak na zakup pamiątek - jedwabnego szalu, herbat czy cotton balli w super cenie. Chatuchak czynny jest w soboty i niedziele od 6 do 18.00. Dojedziecie tam kolejką BTS (Mo Chit), metrem (Kamphaeng Phet), autobusem, lub taksówką.<br />
<br />
<br />
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-2031486136450685242017-09-11T00:02:00.002-07:002017-09-11T00:09:48.750-07:00Wyprzedaż w WizzAir! Taniej nie będzie... :)<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeLfa06asaS4M-L2nD5GIlATNC464TS1iPkA4y-UsOWVUzeSV6CaFDXEBqrT4VjvLB5QdRjZvKoSE5SNZCrlSlDDw1mcGpBStvmYLAGko6RFZBUl0-XdW1xfXN98WjKSyqhae8ZwWnqrE/s1600/fullsizeoutput_1b.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="732" data-original-width="1437" height="203" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjeLfa06asaS4M-L2nD5GIlATNC464TS1iPkA4y-UsOWVUzeSV6CaFDXEBqrT4VjvLB5QdRjZvKoSE5SNZCrlSlDDw1mcGpBStvmYLAGko6RFZBUl0-XdW1xfXN98WjKSyqhae8ZwWnqrE/s400/fullsizeoutput_1b.jpeg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Należycie do WIZZ Discount Club i nie byliście jeszcze na wakacjach? Świetnie się składa! Tylko dziś możecie zabukować loty z 20% zniżką.<br />
<br />
Promocja trwa do końca dzisiejszego dnia i obejmuje podróż do 29 października 2017. Zniżka dotyczy podatków, opłat obowiązkowych oraz małego bagażu podręcznego, ale nie obejmuje opłaty administracyjnej. Tym razem warto więc skupić się na nieco droższych kierunkach, bo rabat będzie większy :)<br />
<br />
Wyszukałam dla Was kilka interesujących kierunków w najniższych cenach:<br />
<br />
GDAŃSK - BRUKSELA 96 zł, dużo terminów we wrześniu i październiku, także tych weekendowych<br />
GDAŃSK - BILLUND 76 zł, dużo terminów we wrześniu i październiku, także tych weekendowych<br />
GDAŃSK - PARYŻ 116zł, termin: 9-13.10<br />
GDAŃSK - BARCELONA 212zł, termin: 8-18.10<br />
GDAŃSK - REYKJAVIK 245zł, termin: 13-23.10<br />
GDAŃSK - LONDYN 76 zł, dużo terminów we wrześniu i październiku, także tych weekendowych<br />
<br />
KATOWICE - PARYŻ 100 zł, terminy na początku października<br />
KATOWICE - BARCELONA 196zł, 9-18.10<br />
KATOWICE - MALTA 196 zł, termin: 20-27.10<br />
KATOWICE - LONDYN 122 zł, sporo terminów w październiku<br />
KATOWICE - BARI 124 zł, termin: 03.10-10.10, inne terminy nieco droższe<br />
KATOWICE - BOLONIA 124zł, termin: 2-7.10<br />
KATOWICE - SYCYLIA 196zł, termin: 10-19.10<br />
KATOWICE - MEDIOLAN 96zł, sporo terminów we wrześniu i październiku<br />
<br />
POZNAŃ - PARYŻ 96 zł, termin: 8-11.10, 11-18.10,<br />
POZNAN - BARCELONA 180 zł, termin: 11-18.10<br />
POZNAŃ - LONDYN 84 zł, sporo terminów w październiku<br />
<br />
WARSZAWA - BRUKSELA od 76 zł, dużo terminów w październiku<br />
WARSZAWA - NICEA 148 zł, 5-12.10, 10-14.10, 19-26.10, 24-28.10<br />
WARSZAWA - PARYŻ 89 zł, termin: 8-11.10<br />
WARSZAWA - LONDYN od 84 zł, sporo terminów od października<br />
WARSZAWA - MEDIOLAN sporo terminów w październiku od 76 zł do 100 zł<br />
<br />
WROCŁAW - LONDYN od 100 zł, sporo terminów w październiku<br />
<br />
Dajcie znać, co udało Wam się upolować!Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-20876210216111205832017-09-09T14:18:00.001-07:002017-09-09T14:18:22.850-07:00Tajlandia - informacje praktyczne. Pogoda, pieniądze, szczepienia, transport i więcej<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLgpueNs4KzoBDZKZX-oXTeCjYRav73zDPx9kLmCiql4sZKA2VPTgotz3hQULWgbj52FTtCXahbi-0sDoQLzsnE4QWBiIX12MWDJ1Q2_B3Jt2YJL28jjqaLTiWnNl51eRyh1yqOuYJUJk/s1600/fullsizeoutput_13.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="488" data-original-width="1600" height="121" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgLgpueNs4KzoBDZKZX-oXTeCjYRav73zDPx9kLmCiql4sZKA2VPTgotz3hQULWgbj52FTtCXahbi-0sDoQLzsnE4QWBiIX12MWDJ1Q2_B3Jt2YJL28jjqaLTiWnNl51eRyh1yqOuYJUJk/s400/fullsizeoutput_13.jpeg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Dawno mnie tu było. W tym czasie zdążyłam się "usamodzielnić" - skończyłam studia, zaczęłam pełnoetatową pracę, a nawet zmieniłam stan cywilny :) Podróżuję też więcej i dalej, dlatego postanowiłam wrócić do blogowania.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Pierwszą rocznicę ślubu i moje 24 urodziny obchodziliśmy w Tajlandii - konkretnie w Bangkoku i na Krabi. Ten kierunek chodził za mną od dawna. Przede wszystkim dlatego, że bardzo chciałam pokazać mężowi Azję, a Tajlandia jest zdecydowanie najlepsza na rozpoczęcie przygody z tą stroną świata. Po drugie - obydwa święta przypadają na jesień w Polsce, więc po prostu polecieliśmy tam, gdzie w tym okresie słońca nie brakuje. Ale od początku.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">POGODA W TAJLANDII - KIEDY NAJLEPIEJ JECHAĆ?</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Na to pytanie chyba nie ma jednoznacznej odpowiedzi. W Tajlandii panuje klimat tropikalny, który teoretycznie dzieli się na porę suchą i deszczową, jednak w ostatnich latach anomalia pogodowe sprawiły, że nie do końca ma to pokrycie w rzeczywistości.</span></div>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0z2YzaYhRY6vsi2Ya3JurrctAfDG5ygA4kgaDHlJApsQbSaIL-DqTXB2rRPh6O8tqmYIXickUdG2AN5ueh8I1ZUElYakR2_30EzZiVOwOlvFLq7jBcAZKt6GiMLD7v8rRmyutqBvyhoE/s1600/IMG_1137.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1600" height="320" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEh0z2YzaYhRY6vsi2Ya3JurrctAfDG5ygA4kgaDHlJApsQbSaIL-DqTXB2rRPh6O8tqmYIXickUdG2AN5ueh8I1ZUElYakR2_30EzZiVOwOlvFLq7jBcAZKt6GiMLD7v8rRmyutqBvyhoE/s320/IMG_1137.JPG" width="320" /></span></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;">Czasem słońce...</span></td></tr>
</tbody></table>
<br />
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"></span><br /><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Pora deszczowa rozpoczyna się w Tajlandii na przełomie maja i czerwca i trwa do końca października. Na wybrzeżu andamańskim występują wtedy szczególnie obfite opady deszczu. Trzeba pamiętać, że w tym czasie niektóre parki narodowe mogą być zamknięte. Jest to także niski sezon turystyczny, co oznacza, że część hoteli może być nieczynna. Największe opady występują w sierpniu i wrześniu, ale umówmy się - pora deszczowa nie oznacza, że będzie lało cały dzień. Opady w Tajlandii są zazwyczaj intensywne, ale krótkotrwałe. Plusem podróży w tym czasie są na pewno niższe ceny, zarówno biletów lotniczych, jak i życia na miejscu.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Pora sucha, określana także chłodną, rozpoczyna się w listopadzie i trwa do lutego. Wybierając się do Tajlandii w tym okresie możemy liczyć na stosunkowo niewielkie opady i przyjemne temperatury 28-32 st. Na te miesiące przypada sezon turystyczny, który nasila się zwłaszcza w okolicach świąt Bożego Narodzenia i Nowego Roku. W tym okresie ceny są najwyższe.</span></div>
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivIktd6IiCvKNT_0Syo30HloLbsS3OU5ytKsQi0cYCMzMoiyxCtrZ2xkLSBTLHElzkIFC8jSroxgb6mKyLU4gWekTqJCkzt6S1nHoyG4Hlp1N8BxcboPkiO_eWNlJWYnELqnS5SZFHhJQ/s1600/IMG_0995.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><img border="0" data-original-height="1600" data-original-width="1200" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEivIktd6IiCvKNT_0Syo30HloLbsS3OU5ytKsQi0cYCMzMoiyxCtrZ2xkLSBTLHElzkIFC8jSroxgb6mKyLU4gWekTqJCkzt6S1nHoyG4Hlp1N8BxcboPkiO_eWNlJWYnELqnS5SZFHhJQ/s400/IMG_0995.JPG" width="300" /></span></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;">... czasem deszcz :)</span></td></tr>
</tbody></table>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Z mojego doświadczenia i z opowieści znajomych wynika, że tak naprawdę nie ma najlepszego i najgorszego czasu na odwiedzenie Tajlandii. Prawie zawsze trafi nam się chociażby przelotny deszczyk, po którego przejściu wyjdzie słońce. My byliśmy w Tajlandii w listopadzie, czyli teoretycznie w okresie zmiany pór, który może przynieść niespodzianki pogodowe. Tymczasem w Bangkoku przez trzy dni nie spadła ani kropelka deszczu, a z bezchmurnego nieba lał się prawdziwy żar. Pogoda na Krabi (wybrzeże południowo-zachodnie) czasami płatała nam figla. Od rana zawsze było piękne słońce, przelotne opady deszczu pojawiły się kilka razy w godzinach popołudniowych. Dwa razy wieczorem zdarzyło się także, że lało jak z cebra. W ciągu 15 minut spadło tyle wody, że ulice dosłownie pływały. Znajoma, która była w Tajlandii w styczniu, czyli teoretycznie w szczycie sezonu, słońca nie doświadczyła. Padało przez cały pobyt. Inna koleżanka wybrała się na Phuket w porze deszczowej i nie padało ani razu. To taka trochę loteria :)</span></div>
<span style="font-family: Times, Times New Roman, serif;"><br /></span>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">BILETY I WIZA</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Każda podróż zaczyna się w głowie, ale to kupienie biletów sprawia, że staje się ona rzeczywistością. My planowaliśmy wycieczkę do Tajlandii na listopad, więc za lotami zaczęłam rozglądać się w lipcu, a już w sierpniu bilety lotnicze były w moich rękach. Traf chciał, że linie lotnicze Gulf Air z Bahrajnu (wcześniej nic o nich nie słyszałam) miały akurat świetną promocję. Loty ze Stambułu do Bangkoku i z powrotem do Londynu kosztowały jedynie 960 złotych. Po doliczeniu przelotów z Warszawy do Turcji (przez Kijów) i z Londynu do Poznania, cała podróż wyniosła ok. 1300 złotych. Jak na tę porę roku i loty rezerwowane z komfortowym wyprzedzeniem to naprawdę niezła cena. I, co dla nas także było ważne, po drodze zdołaliśmy zwiedzić Stambuł i zrobić szybkie zakupy w Londynie :) Z Bangkoku lecieliśmy lokalnymi liniami NOK Air na Krabi. Za bilety w dwie strony zapłaciliśmy 200zł/os.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"> </span></b><br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Nieco mniej uciążliwe połączenia z Warszawy do Bangkoku zdarzają się za ok. 1600 zł w dwie strony (zwłaszcza w noworocznych promocjach Qatar Airways i Emirates). Tak naprawdę wszystkie loty z Polski kosztujące poniżej 2000 złotych uznawane są przez portale branżowe za atrakcyjną ofertę, zwłaszcza jeśli to lot bezpośredni (czarterowy) lub z jedną przesiadką. Każdy ma jednak swój próg "akceptowalności ceny".</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Od sierpnia 2011 roku posiadacze polskiego paszportu nie potrzebują wizy, jeśli jest to wyjazd turystyczny do 30 dni. Warto pamiętać jednak, że bilet podczas przekraczania granicy paszport musi być ważny minimum sześć miesięcy. Teoretycznie wymagane jest też posiadanie biletu powrotnego oraz równowartości 10 tys. bahtów na osobę. W praktyce jednak nikt tego nie sprawdza.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">PIENIĄDZE</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">W Tajlandii płacimy bahtami. Obecny przelicznik to <b>1thb = 0,10zł. </b>Z wymienieniem pieniędzy nie będziecie mieli żadnego problemu. Zrobicie to na lotnisku, w bankach i kantorach, które znajdują się niemalże na każdej ulicy. Nie ma większej różnicy, w którym z tych miejsc to zrobicie. Tak samo bez znaczenia jest, którą walutę ze sobą weźmiecie - euro czy dolary. Ja na krabi wymieniałam nawet chińskie juany, które zalegały mi w domu ;) Jedyne, na co musicie zwrócić uwagę, to by zabrać ze sobą nowe dolary, czyli te wydawane od 2013 roku. Tych starych w Azji często nie chcą przyjmować, ze względu na liczne próby ich podrobienia.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Ceny w Tajlandii są atrakcyjne nawet w szczycie sezonu, ale o tym będzie osobny post.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">SZCZEPIENIA</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Szczepienia przed wyjazdem nie są wymagane, ale zalecane. Warto więc rozważyć następujące szczepionki:</span></div>
<br />
<ul>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">wirusowe zapalenie wątroby typu A</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">wirusowe zapalenie wątroby typu B</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">błonica</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">tężec</span></li>
<li style="text-align: justify;"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">krztusiec</span></li>
</ul>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Szczepienie na wzw typu B w Polsce jest obowiązkowe. Większość z Was w liceum była też szczepiona na tężec i błonicę, trzeba jednak pamiętać, że szczepienie to po 10 latach trzeba powtórzyć. Osobiście nie szczepiliśmy się na nic więcej, przede wszystkim dlatego, że trochę za późno zaczęliśmy się tym interesować. Wam jednak polecałabym wykonać szczepienie na dur brzuszny i wzw typu A. Przede wszystkim po to, żebyście podczas wymarzonego urlopu nie musieli się martwić ewentualnymi chorobami.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">W Tajlandii istnieje też ryzyko zarażenia <b>malarią</b>, zwłaszcza w zalesionych rejonach wiejskich przy granicy z Kambodżą, Laosem i Birmą. Niewielkie ryzyko zarażenia występuje także w dystryktach Phang Nga i Phuket. </span></div>
<style type="text/css">
p.p1 {margin: 0.0px 0.0px 0.0px 0.0px; line-height: 14.0px; font: 12.0px Times; color: #000000; -webkit-text-stroke: #000000}
p.p2 {margin: 0.0px 0.0px 0.0px 0.0px; line-height: 14.0px; font: 12.0px Times; color: #000000; -webkit-text-stroke: #000000; background-color: #ffffff}
span.s1 {font-kerning: none; background-color: #ffffff}
span.s2 {font-kerning: none}
</style>
<br />
<div class="p2">
<div style="text-align: justify;">
<span class="s2"><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif; font-size: small;">Przed malarią możecie się chronić, zażywając lek Malarone kilka dni przed wyjazdem, podczas pobytu oraz tydzień po powrocie. Receptę bez problemu wypisze Wam lekarz rodzinny, opakowanie 12 szt. tabletek kosztuje ok. 150 zł. My Malarone także nie zażywaliśmy, choć receptę mieliśmy. Nie zdecydowaliśmy się przede wszystkim dlatego, że nie planowaliśmy wypadów w "dzikie" rejony Tajlandii. Na miejscu stosowaliśmy jedynie lokalne repelenty. Przed wyjazdem możecie się także zaopatrzyć w repelent MUGGA DEET 50 % - to chyba najlepszy "odstraszacz" komarów dostępny na polskim rynku. Warto się także zaopatrzyć w moskitierę, bo nie wszędzie będzie ona na wyposażeniu pokoju.</span></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Przed wyjazdem bardzo obawiałam się komarów na miejscu, ale na szczęście okazało się, że niesłusznie. Przez dwa tygodnie zostaliśmy pokąsani zaledwie kilka razy i to bez zachowywania szczególnych środków ostrożności. Komarów właściwie nie widzieliśmy, ale to oczywiście nie znaczy, że ich nie ma. Zdecydowanie lepiej dmuchać na zimne.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Warto też wspomnieć, że w Tajlandii istnieje ryzyko zarażenia <b>dengą</b> - inną chorobą przenoszoną przez komary, która objawia się przede wszystkim wysoką gorączką z towarzyszącą jej wysypką. Na dengę nie ma szczepionki ani leków uodparniających, można się przed nią jedynie chronić, stosując repelenty, moskitiery i nosząc odzież z długimi rękawami i nogawkami. Warto zauważyć, że dengę przenoszą inne komary niż malarię. Są większe, w biało-czarne paski i głównie żerują za dnia.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">TRANSPORT</span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<b><span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></b></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Odległości w Tajlandii są spore, dlatego podczas przemieszczania się po kraju wybraliśmy samolot - szkoda nam było kilkunastu godzin na podróż pociągiem czy autobusem. Zwłaszcza, że loty po Azji są w naprawdę atrakcyjnych cenach.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Autobusami </b>poruszaliśmy się po Bangkoku. To najtańszy środek transportu - ceny wahają się od 6 do 20 bahtów w zależności od tego, czy będzie to autobus klimatyzowany czy nie, czy to prywatny przewoźnik czy miejski. Bilet kupicie na pokładzie. Korzystanie z autobusów nie jest jednak proste, nawet jeśli znajdziecie odpowiedni przystanek i znacie numer autobusu, do którego powinniście wsiąść. Autobusy czasami po prostu nie przyjeżdżają ;)</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Przejażdżka <b>tuk-tukiem </b>to obowiązkowa atrakcja do zaliczenia. Z naszego doświadczenia wynika jednak, że jest droższa od taksówki, choć podobno miejscowych kosztuje to trzykrotnie mniej niż taxi. Ale jak wszędzie na świecie, na turystach trzeba zarobić :) Ceny zależą od Waszych umiejętności negocjacji.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Jeśli decydujecie się na <b>taksówkę</b>, koniecznie pamiętajcie, by poprosić o włączenie taksometru. Tak jest po prostu taniej i macie pewność, że nie zostaniecie oszukani. Trasa 7 km wyniesie Was ok. 100-120 bahtów.</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><b>Skuterem </b>jeździliśmy po Krabi. W naszym hotelu wynajęcie go na cały dzień kosztowało 200 bahtów - niewiele, a wrażenia niezapomniane. Zatankowaliśmy nasz wóz za całe 9 złotych i wystarczyło nam to na cały dzień i przejechanie kilkudziesięciu kilometrów. Pamiętajcie tylko, że w Tajlandii obowiązuje ruch lewostronny!</span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;"><br /></span></div>
<div style="text-align: justify;">
<span style="font-family: Arial, Helvetica, sans-serif;">Jeśli coś mi umknęło, pytajcie śmiało w komentarzach!</span></div>
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<span style="color: black; font-family: "times" , "times new roman" , serif; margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQG9cwPlF_65vv_nod1fVLfYLb2GwDJfTYi1FmuICr4Lq6yaQZjnrnTHYr4q4xlfbIXjCEtWlM5wuzlBGn2xyKvMgydRnzlZIowMTNGbBYCRgJ2iqhkE9-a2HhjSLAt2UiuyMS5azsmFw/s1600/skuter.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" data-original-height="590" data-original-width="1047" height="225" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiQG9cwPlF_65vv_nod1fVLfYLb2GwDJfTYi1FmuICr4Lq6yaQZjnrnTHYr4q4xlfbIXjCEtWlM5wuzlBGn2xyKvMgydRnzlZIowMTNGbBYCRgJ2iqhkE9-a2HhjSLAt2UiuyMS5azsmFw/s400/skuter.png" width="400" /></a></span></div>
<br />
<style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style><style type="text/css">
<!--
@page { size: 21cm 29.7cm; margin: 2cm }
P { margin-bottom: 0.21cm }
-->
</style>Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-83426223544208277962013-09-04T00:14:00.000-07:002013-09-04T00:15:08.313-07:00-20% w Wizzair!<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLvZtgT6h4FuhpmMnjzppnQMFMlbG5xhYa5tNq_toAV9edpPuX2fyH3iB8RGYh_-AS8W1XwZ7dwXm453eVOqdZFbef3lHpKkQJFFxv7Meqy-5OoQkEY8H958Q4CvUt5apQybOal2SVvbw/s1600/wza.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="184" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLvZtgT6h4FuhpmMnjzppnQMFMlbG5xhYa5tNq_toAV9edpPuX2fyH3iB8RGYh_-AS8W1XwZ7dwXm453eVOqdZFbef3lHpKkQJFFxv7Meqy-5OoQkEY8H958Q4CvUt5apQybOal2SVvbw/s400/wza.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tylko dzisiaj bilety na <a href="http://wizzair.com/">Wizzair.com</a>
możecie zakupić 20% taniej. Czy warto? To zależy. Ceny nie są jakieś
rewelacyjne, jednak jeśli i tak planowaliście podróż, jest dobry czas na
zakup biletów. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z ciekawszych kierunków i cen:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<ul>
<li><b>Warszawa</b></li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Barcelona za 202PLN (1-6.12)</div>
<div style="text-align: justify;">
Kutaisi za 202PLN (1-4.12)</div>
<div style="text-align: justify;">
Liverpool za 170PLN (1-4.12)</div>
<div style="text-align: justify;">
Londyn za 186PLN (2-4.12)</div>
<div style="text-align: justify;">
Paryża za 170PLN (17-24.10)</div>
<div style="text-align: justify;">
Rzym za 202PLN (9-12.12)</div>
<div style="text-align: justify;">
Tel Awiw 506PLN (10-14.12)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrK5_dglK2mpTQ4_ogavPU5r4vPXCoecAyfvLmK_OSFQ-4Z5-b9nmoVKP-Jho0EWXjWFksoJ_kpKg5tEN3_-Yed3Vdgkh9CSK9CuQAU4ds8TZPvAx7cuQysn0yUCwJ2RI7yK43iMwEWos/s1600/wz1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="242" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgrK5_dglK2mpTQ4_ogavPU5r4vPXCoecAyfvLmK_OSFQ-4Z5-b9nmoVKP-Jho0EWXjWFksoJ_kpKg5tEN3_-Yed3Vdgkh9CSK9CuQAU4ds8TZPvAx7cuQysn0yUCwJ2RI7yK43iMwEWos/s400/wz1.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<ul>
<li><b>Wrocław</b></li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Londyn za 186PLN (17-23.10), kilka terminów także za 202PLN</div>
<div style="text-align: justify;">
Paryż za 122PLN (1-5.12), 138PLN (24-28.11) oraz 186PLN (październik i listopad)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuyLCnugQflybzMkyeuEH-2tUXYHHr5lftU73rnddeII4YYXeVFnswJVwsacJXKXUhXasJMfzd3xGGETp7fvUTSb7wDUArxxbjPwetZfvLTlMGGKcUgzHkCi9VLcFef8gT5lBo8LVskPQ/s1600/wz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="171" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiuyLCnugQflybzMkyeuEH-2tUXYHHr5lftU73rnddeII4YYXeVFnswJVwsacJXKXUhXasJMfzd3xGGETp7fvUTSb7wDUArxxbjPwetZfvLTlMGGKcUgzHkCi9VLcFef8gT5lBo8LVskPQ/s400/wz.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<ul>
<li><b>Poznań</b></li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Londyn za 186PLN (17-22/23.10, 3/4/5/6-9.12)</div>
<div style="text-align: justify;">
Paryż za 186PLN (20-23.10), 138PLN (1-4.12, 11-15.12), 154PLN (8-11.12)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pamiętajcie, że w Wizzair obowiązuje mniejszy bagaż podręczny! </div>
<br />
<br />
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-60425155849595159642013-08-29T06:37:00.002-07:002013-08-29T06:37:43.260-07:00Jak nie złapać się na dodatkowe opłaty w Ryanair<div style="text-align: justify;">
Jako że nacięłam się dzisiaj kupując bilety na Ryanair.com, małe ostrzeżenie dla Was. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Problem polega na tym, że bilet wystawiany jest w złotówkach, płacimy w złotówkach i na bilecie, potwierdzeniu, dosłownie wszędzie kwota się zgadza. Nie zgadza się tylko na... wyciągu z banku! Moje zdziwienie dzisiaj było spore, gdy zamiast kwoty 312PLN z mojego konta zniknęło o 45PLN więcej! Dlaczego tak się stało? Poniżej wklejam odpowiedź jednego z internautów, który pomógł mi tę zagadkę rozwiązać i podpowiedział, jak uniknąć dodatkowej opłaty:</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
"Kilka dni temu pisano już o tym. Rayanir obciąża Twoją kartę VISA
przewalutowując złotówki na euro a potem ponownie na złotówki, stosując
przy tym zawyżony kurs wymiany. Przy rezerwacji, zaraz przed płatnością
powinieneś odkliknąć małe okienko, które automatycznie jest "za Ciebie"
klinięte, przez co nie jestes nawet świadomy że na to podwójne
przewalutowanie się zgadzasz. (Po podaniu danych karty pojawi się kwota w
PLN a obok kwota w euro, w nawiasie. Klikając tę kwotę dostaniesz (mało
czytelną) informację nt. tej procedury i na dole powieneś odkliknąć
okienko, które mówi o tym, że się na przewalutowanie zgadzasz)."</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tak więc bądźcie ostrożni, to zdecydowanie nieuczciwe zagranie ze strony linii lotniczych. </div>
Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-44421246108633767822013-08-19T01:36:00.000-07:002013-08-19T01:36:05.871-07:00Chińskich spostrzeżeń kilka...<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po sześciu tygodniach spędzonych w Chinach i wciąż sześciu przede mną, nadeszła pora na opisanie kilku spostrzeżeń.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
1. Coś co mnie chyba najbardziej zaszokowało - prawie żadna kobieta tu nie goli nóg oraz pach!!! Ja rozumiem, że to inna kultura, że tu bardziej ceni się naturalność (mało która pani na ulicy ma nałożony makijaż), ale jednak dla mieszkańca Europy, gdzie nagonka na gładkie ciało jest ogromna, nadal szokiem jest, gdy w autobusie lub metrze spotykam nienagannie ubraną dziewczynę z włosami na nogach :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
2. Na ulicy musisz walczyć o przetrwanie. Nie ważne czy jesteś kierowcą samochodu, skutera, roweru czy najzwyklejszym pieszym. Nie obowiązują tu chyba żadne przepisy drogowe. Jesteś pieszym i masz zielone? Nie szkodzi, i tak lawirować musisz pomiędzy rozpędzonymi taksówkami czy skuterami (których swoją drogą jest tu całe mnóstwo). Każdy trąbi na każdego, ale co dziwne, zachowuje przy tym stoicki spokój. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
3. Jeśli jesteś biały, dla dużej większości miejscowych jesteś zapewne większą atrakcją turystyczną niż zwiedzany właśnie Wielki Mur. Co więcej, dla Chińczyka lepszą okazją do zrobienia pamiątkowego zdjęcia jest tablica z napisem co to za miejsce, niż obiekt sam w sobie :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
4. Monety. Gdzie są chińskie monety?! Przez pierwsze dwa tygodnie pobytu tutaj myślałam, że chińska waluta w ogóle ich nie ma! Zamiast monet używane tu są banknoty w różnych rozmiarach. Monety oczywiście też są, tyle tylko, że prawie nikt z nich nie korzysta. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
5. Targować się można niemal o wszystko i wszędzie. Hotel? Żaden problem, udało się utargować ze 100MB za noc na 40. Taksówka? Ależ oczywiście, że da się taniej. Jeśli traficie na odpowiednią osobę może Wam się udać nawet przejechać za darmo, musicie się tylko trochę wysilić i uwieść kierowcę swoim wspaniałym chińskim (wypróbowane ;-)).</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
6. Bardzo dużo produktów w supermarketach jest przeterminowanych, zwłaszcza nabiału (jogurty, mleko). Warto więc zwracać na to uwagę, jeśli nie chcemy skończyć z rozstrojem żołądka.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
7. Ceny produktów na wagę podawane są najczęściej za 500g. Pamiętajcie o tym, żeby przy kasie nie było niespodzianki.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
8. Chińczyk uwielbia jeść na mieście. Czy to śniadanie, obiad czy kolację. I nie ma się co dziwić, ceny tu są naprawdę bardzo przyjemne. Dla przykładu bardzo duża (jak dla mnie) miska makaronu z pomidorami i całkiem sporym jajkiem sadzonym to wydatek rzędu 5-8RMB, czyli od 2,5 do 4 PLN. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
9. Wszędzie są dzieci. Naprawdę, jest ich pełno. A te najmniejsze latają w portkach rozprutych w kroku, żeby łatwiej było załatwić potrzebę. A wierzcie mi, swoje potrzeby załatwiają dosłownie WSZĘDZIE.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
10. Ameryki tym nie odkryję, ale Chinki naprawdę unikają słońca. Mocne kremy z filtrem, kapelusze z szerokim rondem czy parasole chroniące przed słońcem to tutaj codzienność. A jest się przed czym chronić, słońce rzeczywiście daje tu popalić.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dzisiaj trochę pisaniny, mam nadzieję, że niedługo zaskoczę Was jakąś supertanią ofertą na loty :-) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-57434152759360874122013-08-17T20:18:00.000-07:002013-08-17T20:19:15.539-07:00Marsylia za 168PLN!<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGUX7EC9LrxfhpGrABs4w1QZf3gV7goDE5vkfYuCmZARxfANmxs187td3LXyOu7qbyOXjmQlcT2chJSL2jPJX73ff3D0k7_ffQPHjkTTlNyDw_SJc9d7SOZF_5MB8HyZ46fsteF-viCTI/s1600/marsylia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="335" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjGUX7EC9LrxfhpGrABs4w1QZf3gV7goDE5vkfYuCmZARxfANmxs187td3LXyOu7qbyOXjmQlcT2chJSL2jPJX73ff3D0k7_ffQPHjkTTlNyDw_SJc9d7SOZF_5MB8HyZ46fsteF-viCTI/s400/marsylia.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Mamy tu jakichś fanów bagietek i wina? Oby, bo bilety lotnicze do Marsylii w całkiem przyjemnych cenach można właśnie zakupić na <a href="http://ryanair.com/">ryanair.com</a>. Loty za 168PLN w dwie strony dostępne są z Warszawy przez niemal cały październik. Poniżej przykładowa rezerwacja:<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFvdU-Ugf_gmqUe3PSquCnZ9dZ2rqCN9jLmQaNkA8h_qDRCEcJD96l6e1HT-znhTcYHtL63tB0AZHnr8oKjHk7OoOC-4WAjA70Xhu0Yh4WwrO0c6cTshH3PWwmS4QdqhVspM-MQxNXT0o/s1600/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="400" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjFvdU-Ugf_gmqUe3PSquCnZ9dZ2rqCN9jLmQaNkA8h_qDRCEcJD96l6e1HT-znhTcYHtL63tB0AZHnr8oKjHk7OoOC-4WAjA70Xhu0Yh4WwrO0c6cTshH3PWwmS4QdqhVspM-MQxNXT0o/s400/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
O tej porze roku temperatura na Lazurowym Wybrzeżu wciąż jest sprzyjająca nie tylko zwiedzaniu, ale też kąpielom w morzu (temperatura wody to ok. 18 stopni, czyli tyle samo, ile latem w Bałtyku ;-)). <br />
<br />
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-19393344752869951842013-08-14T00:46:00.001-07:002013-08-14T00:53:24.155-07:00Jak to wszystko się zaczęło ;-))Znów przez pewien czas nie miałam dostępu do platformy bloggera... Mam nadzieję, że tym razem wszystko będzie już ok. <br />
<br />
Zatem po tej dość długiej nieobecności powrócę przede wszystkim z serią wpisów z Chin. Pierwszy post, może trochę przydługi, poświęcony temu, jak się tutaj w ogóle znalazłam :-)<br />
<br />
<div class="blog-post-body mtm">
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Podróż do Chin to dla mnie tak naprawdę podróż pierwszych razów. Kiedy w
połowie grudnia ubiegłego roku podjęłyśmy z koleżanką ze studiów
decyzję o wakacyjnym wyjeździe do Państwa Środka, tak naprawdę nie
wierzyłam w to, że tu wyląduję. Zdecydowałyśmy się na pracę jako au
pair, a nasz wybór padł na chińską agencję HHS Center. Agencja ta
współpracuje także z polską agencją opiekunek Prowork, jednak my, rasowe
oszczędne poznanianki, stwierdziłyśmy, że warto zaoszczędzić 750zł,
które musiałybyśmy uiścić za pośrednictwo, i rekrutować się bezpośrednio
w chińskiej agencji ;-) Rozpoczął się bardzo długi proces wypełniania
wniosków, kompletowania dokumentów i czekania. Kiedy więc pierwszego
kwietnia otworzyłyśmy nasze skrzynki odbiorcze i zobaczyłyśmy, że
znaleziono nam rodziny i to w tym samym mieście – Pekinie – nie
posiadałyśmy się ze szczęścia.</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixn8FDqTPD4KfUCw3JyUpx-ABwz5H6LeYMgxJrtVC36v8JugyXQNjLsOZg15vYqZn-mpnqholbrfwT9aDLrxJNpRjnrGCGSOvK6oI2g8XOEf9cLGHdsVbY9SUqh-pqGoAmHYHTpQsQt_c/s1600/fr.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="248" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEixn8FDqTPD4KfUCw3JyUpx-ABwz5H6LeYMgxJrtVC36v8JugyXQNjLsOZg15vYqZn-mpnqholbrfwT9aDLrxJNpRjnrGCGSOvK6oI2g8XOEf9cLGHdsVbY9SUqh-pqGoAmHYHTpQsQt_c/s400/fr.jpg" width="400" /></a></div>
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Okazało się jednak, że nic nie przychodzi łatwo, przynajmniej mnie, i
moja host family z przyczyn losowych musiała zrezygnować z goszczenia
mnie u siebie. Zatem cała zabawa z dopasowywaniem mi rodziny rozpoczęła
się na nowo. Muszę przyznać, że na tym etapie naprawdę straciłam już
wiarę w jakikolwiek wyjazd, aż tu nagle po półtora miesiąca oczekiwania
ponownie ujrzałam w skrzynce upragniony mail zatytułowany „host family
info”. Wierzcie mi lub nie, ale z biciem serca przeglądałam informacje o
mojej przyszłej chińskiej rodzinie w przerwie między zajęciami ;-)
Wszystko było idealnie – młoda para z uroczym trzyletnim synkiem – poza
małym faktem – mieszkają w Chengdu, czyli ze wspólnych wakacji w Pekinie
nici. Nie przejęłam się tym jednak ani trochę, zwłaszcza, że rodzina w
planach miała trzytygodniowe wakacje w USA, do uczestniczenia w których
zostałam zaproszona. To było jak spełnienie najskrytszych marzeń! I to
tu dopiero zaczęła się zabawa! Składanie wniosku o wizę do Chin (z
uzyskaniem której praktycznie nie ma problemów) oraz Stanów, rozmowy w
konsulacie USA – to był istny koszmar! W gruncie rzeczy dziwię się, że
przez ten czas jeszcze nie osiwiałam. Pierwszą rozmowę w konsulacie
wyznaczoną miałam na 20.06, bilet na samolot do Chin kupiony miałam z
datą 28.06. Było to absolutne minimum, które potrzebowałam na odebranie
paszportu z ambasady w razie otrzymania wizy. No właśnie, w razie jej
uzyskania, bo oczywiście nic takiego się nie stało. Po serii pytań na
temat mojej chińskiej rodziny odmówiono mi wydania wizy z zastrzeżeniem,
że dostanę ją, gdy prześlę dodatkowo kserokopie paszportów moich
gospodarzy. Rozpatrzenie ponowne wniosku miało trwać dwa dni robocze.
Ok, myślę sobie, nadal mam czas. Tego samego dnia przesłałam wymagane
dokumenty i czekałam. Czekałam jeden dzień, czekałam drugi, trzeci i
czwarty. I nic. Na dzień przed wylotem, gdy wszystkie walizki miałam już
spakowane, razem z moją host family postanowiliśmy, żebym anulowała
bilet i poczekała jeszcze kilka dni, a nuż odezwą się z ambasady, a oni
kupią mi nowy bilet lotniczy gdy sprawa się wyjaśni.</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifqLuo0_H93IywUNC-3pu2vLXqJCvZAVAtVn9mQzDg7b5m0gx73P8L8IxXuDXUisG396aJXK4o9MByUlk1AdR4ynH9lDN6dVBgIn3ev64GduyX1dBopDJGHrqtJDm49Z4x3ekRbO_Y8nI/s1600/IMAG0277.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="278" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEifqLuo0_H93IywUNC-3pu2vLXqJCvZAVAtVn9mQzDg7b5m0gx73P8L8IxXuDXUisG396aJXK4o9MByUlk1AdR4ynH9lDN6dVBgIn3ev64GduyX1dBopDJGHrqtJDm49Z4x3ekRbO_Y8nI/s400/IMAG0277.jpg" width="400" /></a></div>
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Pewnie wyobrażacie sobie jak bardzo nerwowa byłam już wtedy. I
rzeczywiście, kilka dni później dostałam telefon z ambasady – mam zabrać
paszport i stawić się za dwa dni na ponowną rozmowę w konsulacie.
Widzielibyście moją minę, gdy po dwóch godzinach oczekiwania na swoją
kolej uroczy Amerykanin wręczył mi kartkę z odmową przyznania winy, bo,
jak to ładnie określono, „charakter w jakim będę współpracować z moją
chińską rodziną nie upoważnia mnie do uzyskania turystycznej wizy do
USA”. Cóż, wszyscy byli pewni, że dostanę tę wizę. W końcu po co mieliby
mnie wzywać do Warszawy tylko po to, aby powiedzieć „nie”? Jednak tak
właśnie się stało, więc do domu wracałam rozżalona, zapłakana i z
poczuciem, że zostałam oszukana. Tego samego dnia wieczorem, po powrocie
ze stolicy, miałam już kupiony bilet w dwie strony do Chin. Na godzinę
13 następnego dnia, w dodatku z Warszawy! Po tygodniowym pobycie w domu
walizkę miałam praktycznie rozpakowaną, więc nie życzę nikomu, aby
przeżywał to co ja, gdy o godzinie 20 dowiedziałam się o locie i
zaczęłam pakować ją na nowo na trzymiesięczny wyjazd ;-) Godzinę później
siedziałam już w samochodzie w drodze do Poznania, skąd w nocy miałam
pociąg do Warszawy, myśląc, że moja azjatycka rodzina naprawdę jest
szalona.</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsGocVt1NsybkwGtlrdBHVfeM8IvYwqaS2Iel37emJmkET0FF0oKqRlVNAXNHMwpuq26nZP3YHvZDv626ViCZ-PWb672NwyipXUAoTLEH0UD_jqjVnCFoJIc6hpTl3ZQh9arvS9qngOK0/s1600/beij.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsGocVt1NsybkwGtlrdBHVfeM8IvYwqaS2Iel37emJmkET0FF0oKqRlVNAXNHMwpuq26nZP3YHvZDv626ViCZ-PWb672NwyipXUAoTLEH0UD_jqjVnCFoJIc6hpTl3ZQh9arvS9qngOK0/s400/beij.jpg" width="400" /></a></div>
<br /></div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
I to tu właściwie zaczyna się moja chińska przygoda z pierwszymi
razami. Pierwszy raz rozstawałam się z rodziną i chłopakiem na dłużej
niż trzy miesiące. Pierwszy raz leciałam samolotem dłużej niż cztery
godziny. Pierwszy raz leciałam samolotem SAMA. Tak naprawdę pierwszy raz
w życiu miałam także pracować jako opiekunka do dziecka (teoretycznie
pomagać tylko w nauce języka, jednak w przypadku trzylatka rozróżnienie
to nie jest takie wyraźne). Wszystkie te pierwsze razy spotkały mnie
zanim w ogóle poznałam osobiście moją nową rodzinę. Później było już
tylko lepiej i choć moja przygoda z Chinami trwa już prawie półtora
miesiąca, codzienność tutaj nadal jest świeża, nowa, przepełniona
pierwszymi razami ;-)) Do przeczytania w następnej części opowieści o
moim chińskim śnie!</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
</div>
<div align="JUSTIFY" style="margin-bottom: 0cm;">
Jeśli chcielibyście uzyskać więcej informacji na temat agencji, dzięki
której tu jestem czy całego programu au pair - piszcie śmiało ;-)</div>
</div>
<br />
<br />
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-47883828550172632372013-07-17T00:32:00.000-07:002013-07-17T00:36:06.996-07:00-20% w Wizzair i świetna opcja na tani Egipt ;-))<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUpJuW3nFHUbfs5vaQ2uvpw2woW8mje6kcjmIPYqlIWUcSUuXvJ_weRUSZyjoqFMqYLQawYih6rAGASHEDhrUGgHrFkXtRfEDZuKkZohvtowhmJGFZo6jNCZYrSXvE7o_pDprRpNkUjuI/s1600/hurghada.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="240" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiUpJuW3nFHUbfs5vaQ2uvpw2woW8mje6kcjmIPYqlIWUcSUuXvJ_weRUSZyjoqFMqYLQawYih6rAGASHEDhrUGgHrFkXtRfEDZuKkZohvtowhmJGFZo6jNCZYrSXvE7o_pDprRpNkUjuI/s400/hurghada.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dobra wiadomość dla mieszkańców Warszawy i okolic!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dziś w Wizz Air zniżka 20% na wyloty ze stolicy!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jest to zatem świetna okazja na zakupienie biletów w promocyjnej cenie jeszcze na wakacje. Albo - zakup biletów na jesień do gorącej egipskiej Hurghady, do której przewoźnik uruchamia połączenia już pod koniec października! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bilety zaraz na początku listopada za 538PLN! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH6bv1a62yO6waz7jhyphenhyphenflkKajuUE9DN8ldELS6OkeJb6ebsQ6vdx4Y4bSZsK8g51J68XKLPFAOoHwUJQ1HFFwN7BH5D_jU5uTOw0QhyVFD816YtKxs7LokuqGrL3sGl6YmWuOUEDcqgjI/s1600/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="252" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhH6bv1a62yO6waz7jhyphenhyphenflkKajuUE9DN8ldELS6OkeJb6ebsQ6vdx4Y4bSZsK8g51J68XKLPFAOoHwUJQ1HFFwN7BH5D_jU5uTOw0QhyVFD816YtKxs7LokuqGrL3sGl6YmWuOUEDcqgjI/s400/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Kto chętny na wakacje pod palmami? ;-))</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bilety rezerwujemy na stronie <a href="http://www.wizzair.com/">www.wizzair.com</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi25fE-UdxcGPnbhLFoi9fp9pc-I_JL8tAf6nJmzaYjYx3QSbTFIbjje1bWLeVEo3aV2bE1cQ_13DnDFaVZC5drZMOxbWTVWMU5Pkqs8up7qwATgyYAwb6HQmD3WtdrtfaH7UPI5pTyfRE/s1600/images.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" height="266" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi25fE-UdxcGPnbhLFoi9fp9pc-I_JL8tAf6nJmzaYjYx3QSbTFIbjje1bWLeVEo3aV2bE1cQ_13DnDFaVZC5drZMOxbWTVWMU5Pkqs8up7qwATgyYAwb6HQmD3WtdrtfaH7UPI5pTyfRE/s400/images.jpg" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-16192712824752215182013-07-16T06:56:00.002-07:002013-07-16T06:56:31.518-07:00China finally!<div style="text-align: justify;">
Kochani, post na szybko, dopóki mam dostęp do bloggera.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Od dwóch tygodni jestem w Chinach, stąd brak aktywności na blogu. Niestety nie działa tu większość stron. Do Polski wracam 3 października, więc możliwe, że dopiero wtedy blog będzie ponownie aktywny. O wylocie dowiedziałam się na... 12 godzin przed odlotem samolotu, więc była to trochę "niespodzianka" ;-))</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przesyłam Wam zdjęcie z Chengdu - mojego domu na najbliższe dwa i pół miesiąca. Więcej po powrocie! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Trzymajcie się ciepło i nie zapomnijcie o mnie przez ten czas! Najbliższy post być może z Singapuru, jeśli uda nam się tam wybrać ;-))</div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvUEVn9RyZbtRP5soPayxc9lqtRFPCA9d4MYKq_nNRiqpoCh7luoXMLK8WjtfA77SGp_N3eeXQj5YuIoFEcTXoRHlwAooiPvLTbjGWTakQlvyGGggb1FyodfqX-K8AByBZn1YP0EdrMiQ/s1600/DSCN4450.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" height="300" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhvUEVn9RyZbtRP5soPayxc9lqtRFPCA9d4MYKq_nNRiqpoCh7luoXMLK8WjtfA77SGp_N3eeXQj5YuIoFEcTXoRHlwAooiPvLTbjGWTakQlvyGGggb1FyodfqX-K8AByBZn1YP0EdrMiQ/s400/DSCN4450.JPG" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Nie dajcie się zwieść pozorom - jest parno i duszno! Mimo światło nie najlepsze do zdjęć...</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br />
<br /><br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-74482036310000508972013-06-29T08:48:00.002-07:002013-06-30T08:59:00.231-07:00Tanie loty do Marsylii! ;-)<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsS8Gm-pjGbIGisUhtTqv-nO5ZkILiRiEFWtDlylkvgs15H1AEz3T715iUfxrrWHzEyeum1zei1gB21L35ShXX3pMWnlFQRBYMRaiDZG-G3Ww8XqQDUTHPyIwHNFDNuc2hOWci7OW87zw/s400/Marsylia.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgsS8Gm-pjGbIGisUhtTqv-nO5ZkILiRiEFWtDlylkvgs15H1AEz3T715iUfxrrWHzEyeum1zei1gB21L35ShXX3pMWnlFQRBYMRaiDZG-G3Ww8XqQDUTHPyIwHNFDNuc2hOWci7OW87zw/s400/Marsylia.jpg" height="291" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na pewno mamy tu miłośników bagietek i wina, w związku z czym mam dla Was ofertę na bardzo tanie loty do Marsylii. Na dodatek jeszcze we wrześniu, kiedy pogoda jest idealna zarówno na opalanie i kąpiele, jak i zwiedzanie.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4EkUDlFFqj_gc0hZE6n9w03COvelJjn_w5w3klo-RhYrwAckXO3zojAHCcz9PdtCzHS-PyqCZ8GBXxLCsj2MrXnBsTECru4gs-6oXgTlhZ8kzd7OCZpC6uhIBeYY__1arPctOhyphenhyphen0Vp-U/s696/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg4EkUDlFFqj_gc0hZE6n9w03COvelJjn_w5w3klo-RhYrwAckXO3zojAHCcz9PdtCzHS-PyqCZ8GBXxLCsj2MrXnBsTECru4gs-6oXgTlhZ8kzd7OCZpC6uhIBeYY__1arPctOhyphenhyphen0Vp-U/s696/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" height="342" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bilety w świetnej cenie oferuje z Warszawy-Modlina Ryanair. Za bilety w dwie strony zapłacimy jedynie 208PLN. Dostępne terminy wylotów to 4, 11 oraz 18 września, a powrotów: 11,18 oraz 25 września. Będziemy mogli spędzić zatem w tym malowniczym miejscu co najmniej tydzień :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jaka szkoda, że sama nie mogę skorzystać z oferty!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3MizInm3_p6gfbnqmaVGAARJlh1MUoJQD4xOO9bbW9WjksjuydhoMwXfM6hbGNKASCHKlQC-DnHuGpXS6tz1h6Z5XEIexySlRAC-u1SUmNEkX4WfXC1I_gVolM1Nb9ch1cyGmE7j1I1o/s1600/panoramic-view-radisson-hotel-marseille.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi3MizInm3_p6gfbnqmaVGAARJlh1MUoJQD4xOO9bbW9WjksjuydhoMwXfM6hbGNKASCHKlQC-DnHuGpXS6tz1h6Z5XEIexySlRAC-u1SUmNEkX4WfXC1I_gVolM1Nb9ch1cyGmE7j1I1o/s1600/panoramic-view-radisson-hotel-marseille.jpg" height="266" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<div style="text-align: center;">
<a href="http://www.bloglovin.com/blog/7351131/?claim=78bmvny2y2e">Follow my blog with Bloglovin</a></div>
<div style="text-align: center;">
</div>
</div>
Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-67877798703388374452013-06-25T23:41:00.001-07:002013-06-28T00:16:24.907-07:00Perła orientu zimą za 363PLN! <br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha3Kn6CNAOjnkLJpODPLcrHMj5HFVqBF5hlrviptZ-Knmp7FpkNabKyqXNGA88X-U1GjJAZHoPfYXMCHYasVF1kP-uCU7LWg5ElZ4wllsECepPWhk4xV6vfDFxPNNv3CCtDyNUlPcusiw/s1600/IMG_0609.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEha3Kn6CNAOjnkLJpODPLcrHMj5HFVqBF5hlrviptZ-Knmp7FpkNabKyqXNGA88X-U1GjJAZHoPfYXMCHYasVF1kP-uCU7LWg5ElZ4wllsECepPWhk4xV6vfDFxPNNv3CCtDyNUlPcusiw/s1600/IMG_0609.JPG" height="266" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Warto pomyśleć już o wakacyjnych planach na styczeń - to właśnie teraz jest najlepsza pora! ;-))</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Co powiecie na temperaturę powyżej 20 stopni, kiedy w Polsce śnieg, temperaturę wody wyższą niż w Bałtyku latem i wszechogarniającą feerię barw? Tak, dobrze myślicie, dziś mam dla Was tanie przeloty do Maroka, a konkretniej do Agadiru.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjv5ZpcPXGde_A3hIlsMq7wHRIcxbf33PP0XUmLaYGyXloitNOnxlMpmZHqfoqkZQY0i_KvpqwMlBsyaw4zTA48K55Nqi76qsN6plToOqcPMhamQrSmIYTZBKoRSr2DrLJR_Mg8odprwmE/s1600/Maroko_wyprawa_slonce_4755719.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjv5ZpcPXGde_A3hIlsMq7wHRIcxbf33PP0XUmLaYGyXloitNOnxlMpmZHqfoqkZQY0i_KvpqwMlBsyaw4zTA48K55Nqi76qsN6plToOqcPMhamQrSmIYTZBKoRSr2DrLJR_Mg8odprwmE/s1600/Maroko_wyprawa_slonce_4755719.jpg" height="296" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Przeloty z Berlina w styczniu już za 363PLN! Oferta idealna zatem dla mieszkańców zachodniej Polski, choć mieszkańcy miast na trasie Polskiego Busa także tanio dostaną się na lotnisko (autobus zatrzymuje się także na lotnisku Berlin-Schoenefeld)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bilety do kupienia na stronie <a href="http://easyjet.com/">easyJet.com</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQNRlBauPlIMF0qdSURRDbgFElXQf-WGjjueKSZzfR7q5LqleYASliwAW-vpxNrZEu5e_tc8c8zqCmw5A6AjDRnuHdIJU5bEfeVwZOnj6ASJcPx0QUHlFrCcijXJ1T7zDsufiy0dazfto/s1600/maroko.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgQNRlBauPlIMF0qdSURRDbgFElXQf-WGjjueKSZzfR7q5LqleYASliwAW-vpxNrZEu5e_tc8c8zqCmw5A6AjDRnuHdIJU5bEfeVwZOnj6ASJcPx0QUHlFrCcijXJ1T7zDsufiy0dazfto/s1600/maroko.jpg" height="260" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bilety w tej cenie uzyskamy, stosując tzw. patent krakowski . Cały szkopuł polega na tym, że najpierw wybieramy obojętnie jaki lot z Krakowa, następnie klikamy "Dodaj więcej lotów" (przycisk pod "ceną końcową"), wybieramy interesującą nas trasę i usuwamy lot z Krakowa. Oszczędzamy w ten sposób na przewalutowaniu, około 30PLN.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dwutygodniowy pobyt na miejscu daje nam możliwość zwiedzenia niemal całego państwa! :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWuKlJDVxLDBoUrOAT1bGhD9yrZdW-8zsuLONP3NTV9ibAF_uvT92NArBp5CQ59XOLRXhrAl07jtgM7zR7JyIB0H04zi1_IfUYmILgZtIFT1vkRwjDdIAKZdduJ-tRlHrGM0WT3TkzI-A/s1600/Pla%C5%BCa-w-Agadirze.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiWuKlJDVxLDBoUrOAT1bGhD9yrZdW-8zsuLONP3NTV9ibAF_uvT92NArBp5CQ59XOLRXhrAl07jtgM7zR7JyIB0H04zi1_IfUYmILgZtIFT1vkRwjDdIAKZdduJ-tRlHrGM0WT3TkzI-A/s1600/Pla%C5%BCa-w-Agadirze.jpg" height="240" width="320" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-39178365235374727932013-06-23T13:33:00.000-07:002013-06-27T23:30:58.787-07:00Wyprzedaż świętojańska w LOT ;-))<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZnHLPmzJAj3ltTiS4G9Cu0FEt_TcPXKLqPs1RoK2JHE5dNsBiGQoBaHNkgDLBx4mxTtGxp4vNj0Sslg__o2e_NJ8QY9RxrFXocf8P1wH4wOIqUPpEvSke9LeRkd8cOHhGLNqc1e7hhn8/s1600/image_gallery.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiZnHLPmzJAj3ltTiS4G9Cu0FEt_TcPXKLqPs1RoK2JHE5dNsBiGQoBaHNkgDLBx4mxTtGxp4vNj0Sslg__o2e_NJ8QY9RxrFXocf8P1wH4wOIqUPpEvSke9LeRkd8cOHhGLNqc1e7hhn8/s1600/image_gallery.jpg" height="161" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Ruszyła dziś najnowsza promocja polskiego przewoźnika LOT z okazji Nocy Świętojańskiej - do -50% od wartości taryfy. Promocja potrwa do jutra, tj. do poniedziałku do godziny 24. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bilety promocyjne obejmują okres podróży od 1.07.2013 do 15.12.2013. Minimalny czas pobytu wynosi trzy dni lub do pierwszej niedzieli po przylocie. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W dobrej cenie między innymi Nowy Jork 1798PLN i Chicago za 1859PLN. Plus loty te wykonywany są słynnym dreamlinerem ;-)) </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Pozostałe kierunki:</div>
<ul style="text-align: justify;">
<li>Bukareszt 450 PLN (listopad - grudzień)</li>
<li>Dusseldorf 578 PLN (listopad - grudzień)</li>
<li>Frankfurt (z Wrocławia) 331 PLN (lipiec - sierpień)</li>
<li>Hamburg 401 PLN (lipiec - sierpień)</li>
<li>Kopenhaga 401 PLN (listopad - grudzień)</li>
<li>Londyn 502 PLN (listopad - grudzień)</li>
<li>Mediolan 431 PLN (lipiec - sierpień)</li>
<li>Monachium (z Poznania) 333 PLN (listopad - grudzień)</li>
<li>Moskwa 601 PLN (listopad - grudzień)</li>
<li>Odessa 390 PLN (listopad - grudzień) </li>
<li>St. Petersburg 550 PLN (listopad - grudzień)</li>
<li>Wiedeń 401 PLN (lipiec - sierpień)</li>
<li>Zurych 333 PLN (listopad - grudzień)</li>
<li>Chicago 1848 PLN (wrzesień - grudzień) </li>
<li>Nowy Jork 1798 PLN (wrzesień - grudzień)</li>
</ul>
<div style="text-align: justify;">
Bilety do kupienia na <a href="http://www.lot.pl/" target="_blank">www.lot.pl </a>najlepiej wyszukiwać w opcji +/- 7 dni.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Udanych łowów! ;-)</div>
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-29558539477265623662013-06-11T01:22:00.002-07:002013-06-27T23:38:31.277-07:00Sposób na tani nocleg - część druga<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm_UAig-8qN93DyGDRIsW3DLYCgpoiRjG7z1EgSiNdltCMwoQvqKQ-6uaQhdGUCNWb4R2Gf4ESHg6NiytHGQ2B85jx4VjNP_WxssjPjTaTlCnpkFt_Thzcwd9rlT6AxKxnKzU52IVkA_s/s1600/airbnb.jpeg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm_UAig-8qN93DyGDRIsW3DLYCgpoiRjG7z1EgSiNdltCMwoQvqKQ-6uaQhdGUCNWb4R2Gf4ESHg6NiytHGQ2B85jx4VjNP_WxssjPjTaTlCnpkFt_Thzcwd9rlT6AxKxnKzU52IVkA_s/s1600/airbnb.jpeg" height="258" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Było już o couchsurfingu (o, <a href="http://maketravellingcheapandeasy.blogspot.com/2012/09/sposob-na-tani-nocleg-vol-1.html" target="_blank">tutaj</a>), teraz przyszła kolej na nieco inną formę noclegu. Słyszeliście o stronie <a href="http://www.airbnb.com/">www.airbnb.com</a>? Jest to takie miejsce w sieci, w którym ludzie z całego świata oferują na wynajem swoje mieszkania/pokoje zarówno turystom, jak i tym, którzy w danym miejscu chcą zatrzymać się na dłużej.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jest to zdecydowanie świetna opcja dla osób podróżujących grupą (z każdą osobą koszty maleją ;-)) oraz dla tych, którzy wyjątkowo mocno cenią sobie prywatność, własną łazienkę i kuchnię. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dlaczego ten sposób na nocleg jest tak wyjątkowy? Bo za cenę noclegu porównywalną do tych w hostelach może nam się trafić naprawdę świetna lokalizacja, dwa kroki od największych atrakcji miasta, do którego się udajemy. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Oczywiście ceny mieszkań do wynajęcia w tych najatrakcyjniejszych miejscach często są wysokie, choć zdarzają się okazję. Ja ze swojej strony mogę zaproponować poszukanie noclegu na obrzeżach miasta lub nawet w pobliskich miejscowościach - cena może być nawet dwukrotnie niższa a dojazd w obrębie aglomeracji jest zawsze świetny.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do kwoty jaką należni będziemy naszemu gospodarzowi doliczana jest na airbnb opłata serwisowa w wysokości 6-12% wartości rezerwacji. Im wyższa podsuma rezerwacji, tym mniejszy procent opłaty serwisowej jest naliczany. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Korzystaliście kiedyś z tej opcji noclegu? Ja z pewnością podczas następnej podróży ze znajomymi zdecyduję się na tę formę ;-)</div>
Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-83885632621551581502013-06-09T09:42:00.001-07:002013-06-28T00:16:52.733-07:00Świetna opcja na Nowy Rok w Izraelu! <div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAAWs1Bg5EMvqxOIL1JJJ0c87reix9cGwXtzokrJ9Ko8oWDtnq_fEjpy5F6XIJHF36kakPd7FLtupsAzoep7R78uYEiU8SJRyXGoom13xicmKfd-3PGFRvBvkfHVlKQnHzanhWtJbNFKo/s1600/tel-aviv-harbor-201.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhAAWs1Bg5EMvqxOIL1JJJ0c87reix9cGwXtzokrJ9Ko8oWDtnq_fEjpy5F6XIJHF36kakPd7FLtupsAzoep7R78uYEiU8SJRyXGoom13xicmKfd-3PGFRvBvkfHVlKQnHzanhWtJbNFKo/s1600/tel-aviv-harbor-201.jpg" height="115" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nie macie jeszcze planów na Sylwestra? Nic dziwnego, w końcu większość z nas jest obecnie na etapie planowania wakacji ;-) Warto jednak już o tym pomyśleć, zwłaszcza jeśli na horyzoncie pojawiły się bilety lotnicze w świetnej cenie do Tel Awiwu. Kto nie chciałby spędzić tego okresu w miejscu, w którym temperatura na pewno przekroczy 0 stopni Celsjusza? :-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMYv5rFbUxi_Z-O-nVoKpZ-sewZbOGpNoRhXLd2WTAmRstS-3rysMuPh0GbGVnq2EH_0nfgNeijOeBSEmMiqkFDIHzqb5feMzRYP33Y8AkPgSmPswxwFTMsZIquWpRgQ9t7vhi4BE4EG0/s1600/izrael.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiMYv5rFbUxi_Z-O-nVoKpZ-sewZbOGpNoRhXLd2WTAmRstS-3rysMuPh0GbGVnq2EH_0nfgNeijOeBSEmMiqkFDIHzqb5feMzRYP33Y8AkPgSmPswxwFTMsZIquWpRgQ9t7vhi4BE4EG0/s1600/izrael.jpg" height="130" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bilety w cenie 159,59EUR na wyloty z Pragi (świetna opcja dla mieszkańców Polski południowo-zachodniej, tanio dostaniemy się tam pociągiem lub Polskim Busem) dostępne nie tylko na termin świąteczno-noworoczny, ale także od listopada do marca. Każdy znajdzie coś dla siebie :-))</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bilety rezerwujemy na stronie <a href="http://airtickets.pl/">airtickets.pl</a>, lot obsługują izraelskie linie El Al Israel Airlines. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLkQVMKlyvuc3vaCgXbhyv3NurMa6OYkrWvNDptC9eu6NzglKjZiNaqDWiLtmY6RmHSJ7KSThNX_Bjq4X9vP1LM1bVviqHVEaIkuzxvSaw5UlG1jd4_RNKVdWIalMMca4jA4Yh5WntcNE/s1600/tel-aviv.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiLkQVMKlyvuc3vaCgXbhyv3NurMa6OYkrWvNDptC9eu6NzglKjZiNaqDWiLtmY6RmHSJ7KSThNX_Bjq4X9vP1LM1bVviqHVEaIkuzxvSaw5UlG1jd4_RNKVdWIalMMca4jA4Yh5WntcNE/s1600/tel-aviv.jpg" height="263" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-21419376258991926412013-06-05T05:58:00.004-07:002013-06-28T00:17:12.717-07:00Portugalia i słoneczne Faro w świetnej cenie!<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjk3w3L1shcbEK7O4TQoOjhZZqR0zvpZ1VLyFTgay7vtGGeEMa5N9nFr5fr4TkJgivsXLzNRdQFySHyBSHQ6mzZH9okjpW12wLwqVXTd3Tkav2QO6hFNlqahKbpAm7QMd7-mgNd15ivdlw/s1600/faro-algarve-portugal.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjk3w3L1shcbEK7O4TQoOjhZZqR0zvpZ1VLyFTgay7vtGGeEMa5N9nFr5fr4TkJgivsXLzNRdQFySHyBSHQ6mzZH9okjpW12wLwqVXTd3Tkav2QO6hFNlqahKbpAm7QMd7-mgNd15ivdlw/s1600/faro-algarve-portugal.jpg" height="263" width="400" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Komu marzą się wczasy w przepięknej Portugalii i ma trochę czasu wolnego na przełomie czerwca i lipca? Ta oferta jest w sam raz dla Was! Świetne ceny na przeloty czarterowe z Poznania do Faro na południu kraju za jedyne 397PLN. Dlaczego cena jest świetna? Bo w cenę biletu wliczony mamy bagaż nadawany 20kg a lot jest bardzo wygodny, bez żadnych przesiadek! ;-))</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFTTT286oYOqsAj23ksyYS3S0dE2COo94jjZ4D6_RCKT7KDompJHGbzAQ0C6WqJ2vHe2ZDO8kmzcxarjEKGZPc7XyrO25-e_n6cYNam-hUMaVeEAtKiLWkkHNlFQJUWAg1hcV2YhdkVKg/s1600/Portugalia+Faro+przewodnik.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhFTTT286oYOqsAj23ksyYS3S0dE2COo94jjZ4D6_RCKT7KDompJHGbzAQ0C6WqJ2vHe2ZDO8kmzcxarjEKGZPc7XyrO25-e_n6cYNam-hUMaVeEAtKiLWkkHNlFQJUWAg1hcV2YhdkVKg/s1600/Portugalia+Faro+przewodnik.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Pełen kalendarz lotów i cen znajdziecie tutaj: <a href="http://www.tui.pl/bilety-lotnicze/przeloty-czarterowe/bilety;offer,5322?region=FAO&price=397">http://www.tui.pl/bilety-lotnicze/przeloty-czarterowe/bilety;offer,5322?region=FAO&price=397</a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zatem jak widzicie, warto się pośpieszyć, w najlepszych cenach zostało już niewiele miejsc.</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR0YLyS1ONeEUR3CLbMzkjsESbnZCmHsKyxQppPsS4ZlUyIiOZ8735Nw_ivUtKAeFKjGgqpcryW58twZQj75FQxouywxJJUi0NZr9UgVE7ITfYiM-O_nTb9i782eY9Foyn16WclsSZFlY/s1600/faro-algarve5.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjR0YLyS1ONeEUR3CLbMzkjsESbnZCmHsKyxQppPsS4ZlUyIiOZ8735Nw_ivUtKAeFKjGgqpcryW58twZQj75FQxouywxJJUi0NZr9UgVE7ITfYiM-O_nTb9i782eY9Foyn16WclsSZFlY/s1600/faro-algarve5.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-83494384169339580692013-05-31T06:19:00.002-07:002013-06-28T00:17:34.890-07:00Malediwy za niecałe 2000PLN!<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip8LEQHtBYCPFc9dtdw-0okyjm4gjl6KvjCEAfdSPY9Gufc9BrB2IefuPtHAmtUJ06JDBnjYnBvaXOCnX9q14hHw5zGYK-7R989FIK9br59l0HL1bAh4TMLst4zt-Le-A5OIIL_l6RjrQ/s1600/00bfceb54__412.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEip8LEQHtBYCPFc9dtdw-0okyjm4gjl6KvjCEAfdSPY9Gufc9BrB2IefuPtHAmtUJ06JDBnjYnBvaXOCnX9q14hHw5zGYK-7R989FIK9br59l0HL1bAh4TMLst4zt-Le-A5OIIL_l6RjrQ/s1600/00bfceb54__412.jpg" height="266" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jeśli nadal zastanawiacie się gdzie spędzić zasłużony urlop i marzy Wam się miejsce w stu procentach egzotyczne, ta oferta jest dla Was! Bardzo dobre ceny na przeloty z Pragi do Male na Malediwach oferują obecnie niemieckie linie lotnicze Condor. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wyloty z Pragi za świetne 464,98EUR, z Warszawy, Gdańska i Wrocławia 80EUR drożej. Wyloty na przełomie czerwca i lipca, poniżej kalendarz dostępności cen. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlF9LjLVRinhhAWwsHlotx3ellxHaX8_hqqlcYufb56KXieNNw6b8raMvCkCuTQa2w6rpbcsBuZR9TU7lwFoDcEudY3XzzPMTPbJ3F8nlyA-iiieXEhx83VXiYK7mt4PbtFCUZWSDgH_c/s1600/male.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhlF9LjLVRinhhAWwsHlotx3ellxHaX8_hqqlcYufb56KXieNNw6b8raMvCkCuTQa2w6rpbcsBuZR9TU7lwFoDcEudY3XzzPMTPbJ3F8nlyA-iiieXEhx83VXiYK7mt4PbtFCUZWSDgH_c/s1600/male.jpg" height="295" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfgRFo3JOpwSi_lr4k28XE-6AIFjwmN1cLS-VuL4-nvXA8vayxZ7gqZzDKXyy-V4MfWIwOuTXCvabLaGz47dXiBEb8DHylaa9i6YMl6d9G0_0MiyibwO167r7DkFDz_CKS3Hequ3fgdQw/s1600/male1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgfgRFo3JOpwSi_lr4k28XE-6AIFjwmN1cLS-VuL4-nvXA8vayxZ7gqZzDKXyy-V4MfWIwOuTXCvabLaGz47dXiBEb8DHylaa9i6YMl6d9G0_0MiyibwO167r7DkFDz_CKS3Hequ3fgdQw/s1600/male1.jpg" height="640" width="227" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy1kDmYPWe4ush3dS8KD-r_EYMFRqubgM2MyChtz-uLRzAtM-Fwd0LeOdtirEKoYSqFKQwz6pJfDqO1c22qwqq-pr67sA8QZbhJAwZa6lpeGPy8gqI5lwhW04YfPs8r7bdw4bzYFmoTAY/s1600/male2.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiy1kDmYPWe4ush3dS8KD-r_EYMFRqubgM2MyChtz-uLRzAtM-Fwd0LeOdtirEKoYSqFKQwz6pJfDqO1c22qwqq-pr67sA8QZbhJAwZa6lpeGPy8gqI5lwhW04YfPs8r7bdw4bzYFmoTAY/s1600/male2.jpg" height="291" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Loty odbywają się z wygodną przesiadką we Frankfurcie. Do Pragi tanio dostaniemy się Polskim Busem czy pociągiem. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bilety do kupienia na www.condor.de , loty natomiast wykonywane są przez Lufthansę oraz Condor.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigH2gja4EPOphPuzdp5ui9ukAyWfKsEcCk9h7pcFKW609AStVMThh10h-ESDNDk_GfjE_Y4uZqJDA0u1EAKaKa47vXp7KYI7NaEXHovL04vqHl06TXHrf3K58UTJSlqy1ICJcm7tPOB7w/s1600/kuredu-island_0.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEigH2gja4EPOphPuzdp5ui9ukAyWfKsEcCk9h7pcFKW609AStVMThh10h-ESDNDk_GfjE_Y4uZqJDA0u1EAKaKa47vXp7KYI7NaEXHovL04vqHl06TXHrf3K58UTJSlqy1ICJcm7tPOB7w/s1600/kuredu-island_0.jpg" height="263" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-79016088401641675692013-05-25T08:14:00.002-07:002013-05-25T08:15:07.917-07:00How about China? ;-)<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYklI2BtSqnGnQ_cDmm2PvLXStj1GmPvDe3YtVOKkWLIKJkUkMqMjuT0BtFLvB0pDoUlJne8GfCDLi0Wu0GY65uJD2Jj8gcXI0ggL-pnXcDQ1t2XQapMvP4cMiU-jlfRq0RfCW03rtrSA/s1600/Creative_Cities_Chengdu2.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjYklI2BtSqnGnQ_cDmm2PvLXStj1GmPvDe3YtVOKkWLIKJkUkMqMjuT0BtFLvB0pDoUlJne8GfCDLi0Wu0GY65uJD2Jj8gcXI0ggL-pnXcDQ1t2XQapMvP4cMiU-jlfRq0RfCW03rtrSA/s1600/Creative_Cities_Chengdu2.JPG" height="320" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
A więc klamka zapadła. Wczoraj złożyłam wniosek o wizę i pod koniec czerwca wybywam na trzy miesiące do Chin, a dokładniej mówiąc do Chengdu, stolicy prowincji Syczuan :-) Miasta słynącego z bambusów, pand i piekielnie ostrej kuchni. Co tam będę robić? Oficjalnie będę "Ambasadorem Kulturowym", jak to się ładnie zwykło określać. Nieoficjalnie natomiast jadę tam jako najzwyklejsza w świecie au pair. Mam nadzieję, że podołam przeuroczemu trzylatkowi, nad którym przyjdzie mi sprawować opiekę! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
A może ktoś z Was ma już jakieś doświadczenie jako au pair? Podzielcie się przeżyciami, każda wskazówka będzie bardzo pomocna! ;-)</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcHPetR8NShwFME8a6TGmhSdKyC7iSiim3D_Dy0vi2HXlZKpSOHK40WL1kvCdDLF30Ioqw-dG0XqVVra5nl_v4XWrLI53y2YWoArfH9mUzJAXPt9FpTeeFLtjIDG5u9d4Rp1_7XC5JCwo/s1600/Chengdu-pandas-d10.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjcHPetR8NShwFME8a6TGmhSdKyC7iSiim3D_Dy0vi2HXlZKpSOHK40WL1kvCdDLF30Ioqw-dG0XqVVra5nl_v4XWrLI53y2YWoArfH9mUzJAXPt9FpTeeFLtjIDG5u9d4Rp1_7XC5JCwo/s1600/Chengdu-pandas-d10.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-81850776253423068972013-05-12T01:37:00.001-07:002013-06-27T23:40:14.803-07:00Czerwcowe okazje w RyanairDziś przygotowałam dla Was zestawienie lotów do 200PLN w kierunkach wakacyjnych. Jest w czym wybierać :-)<br />
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<b>WARSZAWA</b><br />
<ul>
<li>Rzym (184PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 1.06, 3.06, 4.06, 10.06<br />
- powroty: 7.06, 13.06 <br />
<br />
<ul>
<li>Piza (184PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 4.06, 11.06, 18.06<br />
- powroty: 11.06, 18.06, 25.06<br />
<br />
<ul>
<li> Mediolan (138PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 5.06, 7.06, 10.06, 12.06, 14.06, 16.06, 17.06<br />
- powroty: 17.06, 19.06<br />
<br />
<ul>
<li>Bolonia (184PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 11.06, 13.06, 20.06, 22.06, 25.06<br />
- powroty: 13.06, 18.06, 25.06, 27.06<br />
<br />
<ul>
<li>Marsylia (184PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 12.06, 19.06<br />
- powroty: 19.06, 26.06<br />
<b><br /></b>
<b><br /></b>
<b>WROCŁAW</b><br />
<ul>
<li>Bolonia (168PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 6.06, 13.06, 16.06, 20.06, 23.06<br />
- powroty: 13.06, 16.06, 20.06, 23.06, 27.06<br />
<br />
<ul>
<li>Wenecja (134PLN)</li>
</ul>
-wyloty: 5.06, 12.06, 19.06<br />
- powroty: 12.06, 19.06, 26.06<br />
2.06-5.06 193PLN<br />
<br />
<br />
<b>RZESZÓW</b><br />
<ul>
<li>Trapani (184PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 2.06, 5.06, 9.06, 12.06, 16.06, 19.06, 23.06, 26.06<br />
- powroty: 5.06, 9.06, 12.06, 16.06, 19.06, 23.06, 30.06<br />
<br />
<br />
<b>POZNAŃ</b><br />
<ul>
<li>Barcelona (198PLN)</li>
</ul>
-wyloty: 13.06, 16.06, 20.06, 23.06<br />
- powroty: 16.06, 20.06, 23.06, 27.06<br />
<br />
<ul>
<li>Mediolan (134PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 8.06, 15.06, 18.06, 22.06<br />
- powroty: 11.06, 15.06, 18.06, 22.06, 25.06<br />
<br />
<br />
<b>ŁÓDŹ</b><br />
<ul>
<li>Mediolan (134PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 1.06, 4.06, 8.06, 15.06, 18.06, 22.06, 25.06<br />
- powroty: 4.06, 8.06, 11.06, 15.06, 18.06, 22.06, 25.06, 29.06<br />
<br />
<br />
<b>KRAKÓW</b><br />
<ul>
<li>Bolonia (184PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 6.06, 11.06, 13.06, 18.06<br />
- powroty: 8.06, 11.06, 13.06, 18.06, 20.06<br />
<br />
<ul>
<li>Mediolan (168PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 4.06, 5.06, 6.06, 8.06, 9.06, 11.06, 12.06, 13.06, 15.06, 18.06, 20.06, 21.06, 26.06<br />
- powroty: 10.06, 15.06, 18.06, 22.06, 25.06, 27.06, 29.06<br />
<br />
<ul>
<li>Piza (184PLN)</li>
</ul>
- wyloty: 1.06, 4.06, 8.06, 11.06, 18.06<br />
- powroty: 4.06, 8.06, 11.06, 25.06<br />
<br />
<br />
Udanej podróży! :-)<br />
<br />
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-30820189483713222372013-05-07T09:03:00.003-07:002013-06-27T23:40:41.500-07:00Co robić w Berlinie?<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-Om7l0tMpe6U/UYkla9_znYI/AAAAAAAAAss/UIdatkdJOQk/s1600/berlin-panorama.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-Om7l0tMpe6U/UYkla9_znYI/AAAAAAAAAss/UIdatkdJOQk/s1600/berlin-panorama.jpg" height="267" width="400" /></a></div>
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Stolica Niemiec niezwykle często staje się celem podróży Polaków, szczególnie mieszkańców zachodniej części naszego państwa. Jest to idealne miejsce na jedno-, dwudniową wycieczkę, zarówno w gronie znajomych, jak i z pociechami. W weekend majowy miałam okazję odwiedzić Berlin po raz czwarty, jednak tak naprawdę dopiero teraz zobaczyłam wszystko to, co prawdziwy turysta widzieć powinien (wcześniej moje wyjazdy ograniczały się do Weihnachtsmarkt lub szybkich wizyt przed pobytem w Tropical Island:)). Co zatem warto zobaczyć w Berlinie?</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Na początek opiszę Wam trasę, którą pokonaliśmy pieszo w ciągu jednego dnia, a która pozwala na zobaczenie większych atrakcji miasta.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://1.bp.blogspot.com/-MytF3U9QZio/UYkimeHAp6I/AAAAAAAAAr8/sExYF9DhgfQ/s1600/IMG_1721.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-MytF3U9QZio/UYkimeHAp6I/AAAAAAAAAr8/sExYF9DhgfQ/s1600/IMG_1721.JPG" height="300" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zamek Bellevue</td></tr>
</tbody></table>
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
W samym Berlinie znalazłam się dzięki usługom Polskiego Busa (bilet w dwie strony na trasie Poznań-Berlin ZOB-Poznań 17zł!). Pobudka wcześnie rano, wyjazd o 4.30, na miejscu byliśmy o godzinie 8 rano. Choć centralny dworzec autobusowy miasta znajduje się nieco poza samym centrum, nie było potrzeby, aby korzystać z metra.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Naszą wycieczkę zaczęliśmy od pałacu Charlottenburg. Ten barokowy kompleks to nie tylko piękne, bogato zdobione wnętrza (które, swoją drogą, warto zobaczyć!) ale też ogromny park francuski (tuż za pałacem) oraz park angielski. Bez wątpienia jest to ulubione miejsce spacerów berlińczyków. Wstęp do pałacu jest płatny (12/8EUR), do ogrodów wstęp wolny. Warto też zaznaczyć, że od listopada na placu przed pałacem ma miejsce jeden w piękniejszych jarmarków świątecznych Berlina.<br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-LV4WoCyNaws/UYkindpUX3I/AAAAAAAAAsM/1VOdq28soWs/s1600/k%252CMzAzODQxODUsODQ4NzM3%252Cf%252CCharlottenburg_flickr.com.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-LV4WoCyNaws/UYkindpUX3I/AAAAAAAAAsM/1VOdq28soWs/s1600/k%252CMzAzODQxODUsODQ4NzM3%252Cf%252CCharlottenburg_flickr.com.jpg" height="243" width="400" /></a></div>
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Nieopodal pałacu znajduje się Muzeum Egipskie, którego zbiory uważane są za najciekawsze w Europie. Sarkofagi, rzeźby, malowidła czy fragmenty architektury z pewnością zainteresują także tych, którzy lekcje historii przesypiali ;)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Dalej udajemy się w kierunku ogrodu zoologicznego, do Kaiser-Wilhelm-Gedachtniskirche. Jeden z symboli Berlina, podobno robi wrażenie. Dlaczego podobno? Otóż kościół ten zastałam w remoncie, zasłonięty rusztowaniem od góry do dołu. Niemniej polecam, może będziecie mieli więcej szczęścia.<br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://3.bp.blogspot.com/-B03VpuX53XY/UYkic8RmttI/AAAAAAAAArY/PB6XhSu1qiQ/s1600/gedacthniskirche02.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-B03VpuX53XY/UYkic8RmttI/AAAAAAAAArY/PB6XhSu1qiQ/s1600/gedacthniskirche02.jpg" height="247" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Zamiast tego...</td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://2.bp.blogspot.com/-ZRlDc_eToNs/UYkimAI7yqI/AAAAAAAAArs/65EAyXbX4XI/s1600/IMG_1711.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-ZRlDc_eToNs/UYkimAI7yqI/AAAAAAAAArs/65EAyXbX4XI/s1600/IMG_1711.JPG" height="400" width="300" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">...zastaliśmy to...</td></tr>
</tbody></table>
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Zaraz nieopodal znajduje się wejście do berlińskiego zoo - ogromnego, idealnego dla fanów takich atrakcji. Z pewnością świetny pomysł na spędzenie popołudnia, jednak cena może trochę odstraszać - bilet łączony zoo+akwarium to koszt 20EUR dla dorosłych i 10EUR dla dzieci. Ja niestety, ze względu na ograniczony czas, musiałam sobie wizytę w zoo odpuścić.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXc66F-s9w5Pesji-_mMOQ35QTe561YZNsrExDQp_RyBZhGv-G5IExPsdoGc-Vyew4dCgCBHhpt_kJgSzdtJNM3UIVaAqGdr-Kss052DQfFJpYRxhp1Vda0FRUo8D4Xb-4xaUCPwNVvGw/s1600/6784195.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXc66F-s9w5Pesji-_mMOQ35QTe561YZNsrExDQp_RyBZhGv-G5IExPsdoGc-Vyew4dCgCBHhpt_kJgSzdtJNM3UIVaAqGdr-Kss052DQfFJpYRxhp1Vda0FRUo8D4Xb-4xaUCPwNVvGw/s1600/6784195.jpg" height="265" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Wejście do berlińskiego ZOO</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Niemniej jednak warto odwiedzić sam Tiergarten - ogromny park, pośrodku którego znajduje się kolejny symbol miasta - Kolumna Zwycięstwa. Dla chętnych na jej szczycie znajduje się punkt widokowy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi67xLtoE5Os5okqL2UyWavvkph4XOaJ4Gobljr5mZpdktrhi_zQCt0iZj3thn8vyouNhNZs3gUqM7Pd0rBNJXYQif7iJkq2d_wwGq9x874Q9HgmNE4caPDd-SGB0uFxV4cHSRZGdj-FCU/s1600/DSC_8704.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi67xLtoE5Os5okqL2UyWavvkph4XOaJ4Gobljr5mZpdktrhi_zQCt0iZj3thn8vyouNhNZs3gUqM7Pd0rBNJXYQif7iJkq2d_wwGq9x874Q9HgmNE4caPDd-SGB0uFxV4cHSRZGdj-FCU/s1600/DSC_8704.JPG" height="266" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Kolumna Zwycięstwa</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Kierując się na wschód parkowymi alejkami dotrzemy do Reichstagu, siedziby parlamentu Niemiec. Zdecydowanie trzeba zobaczyć! Zainteresowani mogą wejść do środka i z kopuły podziwiać panoramę miasta, ale ostrzegam - kolejki są przerażające. O wiele przyjemniej można spędzić ten czas na Placu Republiki, leżąc na trawie i podziwiając gmach główny ;)<br />
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-QVADCFZ9QK4/UYkinQOWDaI/AAAAAAAAAsQ/35dVS2-IjLg/s1600/reichstag3.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-QVADCFZ9QK4/UYkinQOWDaI/AAAAAAAAAsQ/35dVS2-IjLg/s1600/reichstag3.jpg" height="227" width="400" /></a></div>
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z Reichstagu już prosta i krótka droga do Bramy Brandenburskiej - znaku rozpoznawczego miasta. Przygotujcie się jednak na tłumy turystów. Brama łączy dwie główne ulice miasta - 17. czerwca oraz Unter den Linden, chyba najokazalszą ulicę Berlina. Na środku Unter den Linden znajduje się bardzo przyjemna aleja spacerowa, wzdłuż której rozciągają się liczne budki z miejscowym przysmakiem - Bratwurst. Ceny jednak są tu dwukrotnie wyższe niż przy Tiergarten czy Alexanderplatz (ok 3EUR, w innych miejscach 1,35EUR ;)) Sam przysmak warto spróbować, w sam raz na mały głód.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://3.bp.blogspot.com/-XZ7ucCTGutg/UYkiWBnapnI/AAAAAAAAArM/nyjkWBehB-I/s1600/Brandenburger_Tor_abends.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://3.bp.blogspot.com/-XZ7ucCTGutg/UYkiWBnapnI/AAAAAAAAArM/nyjkWBehB-I/s1600/Brandenburger_Tor_abends.jpg" height="266" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="http://4.bp.blogspot.com/-EDm2JD9hBZY/UYkimNbeWpI/AAAAAAAAAr4/nd4N7Rp9dlE/s1600/IMG_1740.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-EDm2JD9hBZY/UYkimNbeWpI/AAAAAAAAAr4/nd4N7Rp9dlE/s1600/IMG_1740.JPG" height="300" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Unter den Linden ;-)</td></tr>
</tbody></table>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Prosto z Unter den Linden wchodzimy na Museumsinsel - Wyspę Muzeów, na której znajdują się najpopularniejsze berlińskie muzea. Ja co prawda miałam czas jedynie na zwiedzenie Muzeum Pergamońskiego, ale z całego serca polecam także pozostałe - Altes Museum, Neues Museum, Bode Museum i Galerię Narodową. Wstępy do pojedynczego muzeum to koszt 14/7EUR, natomiast na całą wyspę 18/9EUR. W cenie biletu jest audioguide, także w języku polskim.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: center;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjJgigAvbKde4iZQVRtzX3KhbQmKbNPZ4doGlZ9-1c_GuubEcRmyPlVIA_hkV2Vg3BOTad0Gu4MyXUOQlOp5egG1jUXzINdel1gRrKMhMq_MII0MbvFl5K_WnS1WK6DISoVC84zfwx4gU/s1600/01_berlin_museumsinsel.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgjJgigAvbKde4iZQVRtzX3KhbQmKbNPZ4doGlZ9-1c_GuubEcRmyPlVIA_hkV2Vg3BOTad0Gu4MyXUOQlOp5egG1jUXzINdel1gRrKMhMq_MII0MbvFl5K_WnS1WK6DISoVC84zfwx4gU/s1600/01_berlin_museumsinsel.jpg" height="265" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Altes Museum</td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td><td class="tr-caption" style="text-align: center;"><br /></td></tr>
</tbody></table>
<div style="text-align: justify;">
<table align="center" cellpadding="0" cellspacing="0" class="tr-caption-container" style="margin-left: auto; margin-right: auto; text-align: right;"><tbody>
<tr><td style="text-align: center;"><a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd3QSBM7-OIVnQAZNOPzNoW85ZSB58TQhpznXNDDiJADjjvgbCCN5jq8rb_4ynnucr8ArcfDRGVVaAhd1ova7PcRFlzSoRBTFqkD3oVSdzJCZXF2pwqSob9e9GQydtCGP3Ta6Eo62Qe8Y/s1600/000548_MuseumsinselBodemuseum.jpg" imageanchor="1" style="clear: right; margin-bottom: 1em; margin-left: auto; margin-right: auto;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhd3QSBM7-OIVnQAZNOPzNoW85ZSB58TQhpznXNDDiJADjjvgbCCN5jq8rb_4ynnucr8ArcfDRGVVaAhd1ova7PcRFlzSoRBTFqkD3oVSdzJCZXF2pwqSob9e9GQydtCGP3Ta6Eo62Qe8Y/s1600/000548_MuseumsinselBodemuseum.jpg" height="272" width="400" /></a></td></tr>
<tr><td class="tr-caption" style="text-align: center;">Boden Museum</td></tr>
</tbody></table>
<br />
Zaraz przy kompleksie muzealnym znajduje się chyba moje ulubione miejsce w mieście - Berliner Dom. Naprawdę przepiękna neobarokowa katedra. Wstęp płatny - 5EUR, ale wnętrze naprawdę robi wrażenie. Na szczycie kopuły także punkt widokowy.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-9HxrqiXhLi8/UYkinRT99nI/AAAAAAAAAsY/ZMXgSjYvrkM/s1600/IMG_1748.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-9HxrqiXhLi8/UYkinRT99nI/AAAAAAAAAsY/ZMXgSjYvrkM/s1600/IMG_1748.JPG" height="240" width="320" /></a></div>
<br />
<br />
Powoli zbliżamy się do końca wycieczki - pozostała tylko wieża telewizyjna i Alexanderplatz. Wieżę widać niemal z każdego miejsca w Berlinie, jednak z bliska naprawdę robi wrażenie - jest ogromna. Oczywiście można wjechać na samą górę, skąd rozciąga się cudny widok. Na górze byłam co prawda ładnych kilka lat temu, ale pamiętam to jak dzisiaj ;-) Wstęp niestety drogi - 12,50EUR dorośli, 8EUR dzieci.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://1.bp.blogspot.com/-NhbcAAs7ACk/UYkioWwr3yI/AAAAAAAAAsc/IVH9AcPhJPY/s1600/th1_2816_wieza_telewizyjna.JPG" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://1.bp.blogspot.com/-NhbcAAs7ACk/UYkioWwr3yI/AAAAAAAAAsc/IVH9AcPhJPY/s1600/th1_2816_wieza_telewizyjna.JPG" height="262" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
Oprócz miejsc, które opisałam powyżej, z pewnością warto zobaczyć jeszcze Ogrody Świata w dzielnicy Marzahn. Co prawda dojazd z centrum może zająć nawet 40 minut, jednak z pewnością warto, jeśli zaplanowaliście dłuższy pobyt w Berlinie. Znajduje się tam największy poza granicami Państwa Środka ogród chiński, ogród japoński, balijski, orientalny czy koreański, można także dać się zgubić w labiryncie ogrodu angielskiego. Świetny pomysł na całodniowy wypoczynek na łonie natury, rośliny kwitną tam niemal przez cały rok ;-) Całodniowy bilet wstępu w sezonie to koszt rzędu 4/1,5EUR.<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://2.bp.blogspot.com/-Md6c0hznwF4/UYkidGUfVtI/AAAAAAAAArc/5ypQP1p4H48/s1600/gdw_china-11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://2.bp.blogspot.com/-Md6c0hznwF4/UYkidGUfVtI/AAAAAAAAArc/5ypQP1p4H48/s1600/gdw_china-11.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="http://4.bp.blogspot.com/-fl-1eOA8tI0/UYkidceLquI/AAAAAAAAArk/KanQGH0UJxs/s1600/gdw_korea-1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="http://4.bp.blogspot.com/-fl-1eOA8tI0/UYkidceLquI/AAAAAAAAArk/KanQGH0UJxs/s1600/gdw_korea-1.jpg" height="266" width="400" /></a></div>
</div>
<div style="text-align: justify;">
<br />
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Z bardziej praktycznych rzeczy - bilet na przejazd metrem do trzech przystanków kosztuje 1,40EUR, natomiast bilet dwugodzinny 2,40EUR. Więcej raczej nie będzie potrzebne. I drobna uwaga - w centrum bardzo ciężko znaleźć jakikolwiek sklep spożywczy, lepiej zaopatrzcie się w prowiant zawczasu ;-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Mam nadzieję, że będziecie się świetnie bawić w Berlinie!</div>
<br />
<br />
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com3tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-47047020695699741212013-04-28T08:36:00.002-07:002013-06-27T23:41:34.208-07:00Zmiany w low-costach!<div style="text-align: justify;">
Przez bardzo długi czas nie działo się tu nic zupełnie, za co wszystkich najmocniej przepraszam. Niestety, dwa kierunki studiów i prace dorywcze pochłaniają cały mój wolny czas. Jednak postaram się wrócić na dawne tory i ponownie informować Was o tym, co w branży turystycznej piszczy :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po tak długiej przerwie wypadałoby zacząć od tego, co się zmieniło. Nie zawsze na lepsze, niestety. Wezmę na tapetę zmiany w dwóch najpopularniejszych liniach niskokosztowych - Ryanair i Wizz Air.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Obydwie linie postanowiły ujednolicić system płatności za bilety. Ryanair zlikwidował opłatę transakcyjną, która wynosiła 26PLN za odcinek za osobę. Zamiast tego mamy do wyboru płatność kartą debetową (bez dodatkowych opłat) lub płatność kartą kredytową (5PLN, niezależnie od tego ile osób leci oraz ile odcinków obejmuje podróż). Jest to zatem zmiana na plus, zaoszczędzamy 21PLN od osoby na lot.</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ3TyqeR2PRtIe1rwcqgGpgfVXQYL5sG7y56_aQ5ndlUNGMnOWduBpycGjn8E_JNye3RVSyuTedVxMaQnnAjV5E6n8a3JZ63iq5Og6Q4SEa5LHUXMW6HRsN0eb_CwPXmc0IMgww7s_W48/s1600/RA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjZ3TyqeR2PRtIe1rwcqgGpgfVXQYL5sG7y56_aQ5ndlUNGMnOWduBpycGjn8E_JNye3RVSyuTedVxMaQnnAjV5E6n8a3JZ63iq5Og6Q4SEa5LHUXMW6HRsN0eb_CwPXmc0IMgww7s_W48/s1600/RA.jpg" /></a></div>
<br />
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wizz Air natomiast zrobił to samo - nie ma rozróżnienia na płatność przelewem bankowym, kartą WizzCity itp, jednak jednocześnie dodał opłatę manipulacyjną w wysokości 30PLN za lot za osobę. Jeśli zatem wcześniej płaciliśmy np. przelewem (18PLN za odcinek za osobę), teraz ten sam lot wyniesie nas 12PLN więcej. Oczywiście zmiany te wywołały ogromne oburzenie wśród klientów tej linii. Jest to kolejny "cios" po zmianie w przepisach dotyczących bagażu podręcznego, o czym pisałam <a href="http://maketravellingcheapandeasy.blogspot.com/2012/10/zmiany-w-wizzair-i-obnizka-cen.html" target="_blank">tutaj</a>. Cóż, nie trzeba być ekspertem, aby dojść do wniosku, że firma strzela sobie w kolano. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhje6R7NApY6amUlsrTbsmnscLzeNcSt6-qqxhcrhkes3xnA7sVSfKgXOhwya6q18UDdxsvYT1Y53A57M2RTZcevI1VFmgHJFG6fA8bI9BIpuJ1x6UDokSg5jrL4l_PRjrjeGCzDKWWiKY/s1600/WA.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhje6R7NApY6amUlsrTbsmnscLzeNcSt6-qqxhcrhkes3xnA7sVSfKgXOhwya6q18UDdxsvYT1Y53A57M2RTZcevI1VFmgHJFG6fA8bI9BIpuJ1x6UDokSg5jrL4l_PRjrjeGCzDKWWiKY/s320/WA.jpg" height="320" width="185" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wpis krótki, ale uznałam, że zmiany są na tyle ważne, aby o nich napomknąć. A w weekend zapraszam na relację z Berlina, który będę miała przyjemność odwiedzić w piątek :)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Do przeczytania!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-60694991121639311582012-10-18T00:37:00.002-07:002013-06-28T00:18:08.052-07:00Majówka w Ameryce Południowej? ;-)<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-4g8rXxUzL7rswYfG7dYLeF_IOstLNyK9Amd1lPb9VpUm4u3Dhxyc44Dfg3pa0oJr4YgjEwbHB3O35J0NyalayvGBOGXPcwqtFOLlJlIO6j05oJbjWnLJQ7dI6SCDBiSWg8FO-glIGOI/s1600/400px-Caracas32.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi-4g8rXxUzL7rswYfG7dYLeF_IOstLNyK9Amd1lPb9VpUm4u3Dhxyc44Dfg3pa0oJr4YgjEwbHB3O35J0NyalayvGBOGXPcwqtFOLlJlIO6j05oJbjWnLJQ7dI6SCDBiSWg8FO-glIGOI/s1600/400px-Caracas32.jpg" height="300" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Jak Wasze plany na majówkę? Wiem, wiem, do maja jeszcze dużo czasu, ale mam nadzieję, że po dzisiejszym poście Wasze plany się wyklarują! Naprawdę mam dla Was coś ekstra - loty do Caracas za około 1500PLN! Zainteresowani? ;-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Bilety na trasie Wenecja - Caracas - Bruksela rezerwujemy na stronie <a href="http://www.orbitz.com/" target="_blank">www.orbitz.com</a> w opcji multi-city (wpisujemy kolejno kody lotnisk: VCE, CCS, CCS oraz BRU). Terminów w tej cenie jest naprawdę mnóstwo, praktycznie od połowy stycznia do końca maja, majówka to tylko propozycja ;-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Stolica Wenezueli jest niezwykle atrakcyjna pod względem turystycznym - miasto oddalone zaledwie 11 kilometrów od wybrzeża Morza Karaibskiego stanowi doskonałą bazę wypadową. Komu nie marzy się kilka dni lenistwa na rajskiej plaży? </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Wygodne przesiadki w Rzymie a do tego możliwość zobaczenia dwóch pięknych europejskich miast - Wenecji i Brukseli to, moim zdaniem, dodatkowe atuty podróży. Do miast wylotu i przylotu bardzo tanio dostaniemy się liniami niskokosztowymi - Ryanairem czy Wizzem!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg38J5S5J2trC9KePWhbifNzPFM71NFUEfYNc-5y5MTo46ylF8yhputihUsPLabHNsNKxY9rxmCIHCpItT6rb2Fa-Rmv_Fjvl2dvnjSJBhzxVnUaXOkzedaK5bVyiSsV21kZj70q5QSm9k/s1600/caracas.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg38J5S5J2trC9KePWhbifNzPFM71NFUEfYNc-5y5MTo46ylF8yhputihUsPLabHNsNKxY9rxmCIHCpItT6rb2Fa-Rmv_Fjvl2dvnjSJBhzxVnUaXOkzedaK5bVyiSsV21kZj70q5QSm9k/s1600/caracas.jpg" height="265" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
What about your travel plans for spring? I know it's a distant future, but trust me - this is the best time to make some decisions. And I hope that that decision will be a flight to Caracas! Not convinced? Maybe price will be convincing - for trip from Venice to Caracas and from Caracas to Brussels you'll pay only 484,20$! That's a really good price!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
All you have to do is booking tickets on <a href="http://www.orbitz.com/" target="_blank">www.orbitz.com </a>(choose multi-city option) and enjoy your holiday in Venezuela! The paradise beaches of Caribbean Sea are only 11 kilometers away from the city!</div>
<div style="text-align: justify;">
There's lots of dates from January to May, so you can go on a trip whenever you want!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Comfortable changes in Rome and, additionally, an opportunity to see two of the most beautiful european cities - Venice and Brussels, make the trip even more attractive! You can book very cheap flights to Venice and from Brussels with Ryanair or Wizzair. Interested? ;-)</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2T5l6QQvsRwK6Mvo59QBNx1L_WS3KMtxkCyAa2JYFsSl_S9eIxj91J_Skj4vvxjL3ETLV14DJKnGt3cUPtSEtz3hSjbIs7FWcO8xwxSdX2NLZGkJFzy4p3WSgs-WZiKa6rsafRlyl2fs/s1600/caracas11.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEi2T5l6QQvsRwK6Mvo59QBNx1L_WS3KMtxkCyAa2JYFsSl_S9eIxj91J_Skj4vvxjL3ETLV14DJKnGt3cUPtSEtz3hSjbIs7FWcO8xwxSdX2NLZGkJFzy4p3WSgs-WZiKa6rsafRlyl2fs/s1600/caracas11.jpg" height="298" width="400" /></a></div>
<br />
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-31012672052337442582012-10-11T11:53:00.001-07:002013-06-27T23:42:55.148-07:0015% off! ;-)<div style="text-align: justify;">
Od dzisiaj, godziny 20.00, przez całą noc na stronie Alitalii <a href="http://www.alitalia.com/" target="_blank">www.alitalia.com</a>, włoskiego przewoźnika, dostępny jest kod promocyjny uprawniający do 15% zniżki na wszystkie loty! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Po wybraniu interesującej nas destynacji w okienku na e-kupon należy wpisać hasło "<i>NTSPPL15</i>" i kliknąć "przelicz", aby cena się zaktualizowała. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Promocja obejmuje loty od 15 października aż do 31 marca, także macie duże pole manewru. W atrakcyjnej cenie można znaleźć m.in. takie destynacje jak Nowy Jork, Meksyk czy Chiny. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Życzę owocnych łowów! ;-)</div>
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjee2QBnBPiyWONQn1TvD_f46XS567bnSlag8YPuYto2ZY0YT321p7EiibHTMMtKqKw0X2Vn4arPTNHPzeSokQPvKBrRMBBUqW1WJ7wU1QvH-BI1trwJsmtFzqtB7fHBzsGrRbxP2LCJIw/s1600/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEjee2QBnBPiyWONQn1TvD_f46XS567bnSlag8YPuYto2ZY0YT321p7EiibHTMMtKqKw0X2Vn4arPTNHPzeSokQPvKBrRMBBUqW1WJ7wU1QvH-BI1trwJsmtFzqtB7fHBzsGrRbxP2LCJIw/s1600/Bez%C2%A0tytu%C5%82u.jpg" height="221" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Especially for you, Alitalia (<a href="http://www.alitalia.com/" target="_blank">www.alitalia.com</a>), the italian airline, has a special promotion tonight. Since 8p.m. until tomorrow evening you can book your tickets with a special 15% discount!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
After choosing your destination, you should type the password "<i>NTSPPL15</i>" in the place for e-coupon. And that's it! Enjoy your lower price! ;-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
With the discount we can book flights from 15th October till 31st March, so it's your choice when and where you wanna go! </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Have a successful hunting! ;-)</div>
Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com2tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-63305588889917373762012-10-04T23:16:00.001-07:002013-06-27T23:43:28.820-07:00Zmiany w Wizzair i obniżka cen!<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXsHAx8mWuRGDYnufYfl84njsR58LgutefmiwEB5LnY5ulQKpd9KwZ0LhDBAsLJQgksSrJdCwiUdGXkSdwWC7T_V4JIa09jXyqGtwJJjuNFn54v2Jr6QcP3K9MLUFZ9SVvQa0P34neSi0/s1600/wizzair.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXsHAx8mWuRGDYnufYfl84njsR58LgutefmiwEB5LnY5ulQKpd9KwZ0LhDBAsLJQgksSrJdCwiUdGXkSdwWC7T_V4JIa09jXyqGtwJJjuNFn54v2Jr6QcP3K9MLUFZ9SVvQa0P34neSi0/s1600/wizzair.png" height="181" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<div style="text-align: justify;">
Czy słyszeliście może o nowej polityce bagażowej linii Wizzair? Obecnie wśród internautów wywołuje ona spore oburzenie. Chodzi o to, że od teraz bagaż podręczny przekraczający wymiary 25x45x62cm będzie ulegał dodatkowej opłacie 10EUR. Bagaż o wymiarach 25x32x42cm możemy nadal wnosić na pokład samolotu bezpłatnie. Wizzair tłumaczy to, oczywiście, dobrem pasażera. Ale jak jest naprawdę? Więcej szczegółów przeczytacie tutaj: <a href="http://lotniczapolska.pl/Nowa-polityka-bagazowa-Wizz-Air,26672" target="_blank">http://lotniczapolska.pl/Nowa-polityka-bagazowa-Wizz-Air,26672</a> . Co sądzicie o zmianach? Wydaje mi się, że Wizzair straci część klientów na rzecz Ryanaira, a chyba nie o to całkiem im chodziło...</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Ale! Nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło! ;-) Dzięki temu obecnie możemy się cieszyć obniżką cen biletów. Bilety w dwie strony zarezerwujemy już za 8PLN! Skąd i dokąd? Poniżej lista kierunków w najniższych cenach:</div>
<br />
<b>Gdańsk:</b><br />
<ul>
<li>Stavanger - 16 PLN</li>
<li>Glasgow Prestwick - 21 PLN</li>
<li>Trondheim - 21 PLN </li>
<li>Mediolan Bergamo - 24 PLN</li>
<li>Eindhoven - 27 PLN</li>
<li>Haugesund - 30 PLN </li>
<li>Londyn Luton - 41 PLN</li>
<li>Paryż Beauvais - 41 PLN</li>
<li>Cork - 41 PLN</li>
</ul>
<b>Warszawa:</b><br />
<ul>
<li> Bruksela Charleroi - 8 PLN</li>
<li> Mediolan Bergamo - 8 PLN</li>
<li> Paryż Beauvais - 21 PLN</li>
<li> Eindhoven - 27 PLN</li>
<li>Londyn Luton 41 PLN </li>
<li>Barcelona - 84 PLN </li>
</ul>
<b>Katowice:</b><br />
<ul>
<li>Paryż Beauvais - 21 PLN </li>
<li>Mediolan Bergamo - 21 PLN</li>
<li>Eindhoven - 27 PLN</li>
<li>Londyn Luton - 41 PLN</li>
</ul>
<b>Poznań: </b><br />
<ul>
<li>Paryż Beauvais - 27 PLN</li>
<li>Londyn Luton - 67 PLN</li>
</ul>
<b>Wrocław:</b><br />
<ul>
<li>Paryż Beauvais - 8 PLN (13-17.01)</li>
<li>Eindhoven - 24 PLN</li>
<li>Londyn Luton - 41 PLN</li>
<li>Cork - 41 PLN</li>
</ul>
<b>Łódź:</b><br />
<ul>
<li>Londyn Luton - 54 PLN </li>
</ul>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiF5e7OrGgY9guD-DkcRm3_LwIBHZH1Ei9q4so9ys_J-gkQRcEXlwK5MMhyphenhyphenHRA6DYRDt3audzwAb5wwUGaovdE6WDYOoMQ6FdkYp7PDyAzgL9AH5jB3TBm0vowxFc22R65e3xs9wAb8LX0/s1600/pa.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiF5e7OrGgY9guD-DkcRm3_LwIBHZH1Ei9q4so9ys_J-gkQRcEXlwK5MMhyphenhyphenHRA6DYRDt3audzwAb5wwUGaovdE6WDYOoMQ6FdkYp7PDyAzgL9AH5jB3TBm0vowxFc22R65e3xs9wAb8LX0/s1600/pa.jpg" height="145" width="400" /></a></div>
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEiXsHAx8mWuRGDYnufYfl84njsR58LgutefmiwEB5LnY5ulQKpd9KwZ0LhDBAsLJQgksSrJdCwiUdGXkSdwWC7T_V4JIa09jXyqGtwJJjuNFn54v2Jr6QcP3K9MLUFZ9SVvQa0P34neSi0/s1600/wizzair.png" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><br /></a></div>
O tym, jak obejść opłaty transakcyjne, przeczytacie tutaj: <a href="http://maketravellingcheapandeasy.blogspot.com/2012/07/opaty-transakcyjne-jak-je-obejsc.html" target="_blank">http://maketravellingcheapandeasy.blogspot.com/2012/07/opaty-transakcyjne-jak-je-obejsc.html</a><br />
<br />
Choć bilety bardzo szybko się rozchodzą, nadal można znaleźć loty w świetnych cenach. Ale znów - kto pierwszy, ten lepszy!<br />
<br />
<br />
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
</div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_FHzviCPogjf44y0uJm2LU4pe9862SgXkd90B7LxZbgV_m_c2tUrpmgPIS5BU_LlYjrZMcuE7qACQ-t1jREY8r8J-X2_GaRvfr1dX7L6F9Hb2M53gYGhP4iCPUcm8BaURDOl4ITJZD08/s1600/wz.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj_FHzviCPogjf44y0uJm2LU4pe9862SgXkd90B7LxZbgV_m_c2tUrpmgPIS5BU_LlYjrZMcuE7qACQ-t1jREY8r8J-X2_GaRvfr1dX7L6F9Hb2M53gYGhP4iCPUcm8BaURDOl4ITJZD08/s1600/wz.jpg" height="221" width="400" /></a></div>
<br />
<br />
<br />Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com0tag:blogger.com,1999:blog-4364709415334832910.post-55802024640288147332012-09-25T14:55:00.003-07:002013-06-27T23:44:37.034-07:00Dubaj!<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj88DNLglz2lD_HzrQwa2Ws5HvufdhCDMpHWP-48BD8oRqNJis4_s7YJRMs0bi37vc_NC4-reFKExNhbq5ysDGgjmD1MofRoRm0n3M8sXFbOFuo7Kt0gb69RdfZV2jaZ922mLzj1FA6slc/s1600/1b5a4341002d68404e137e52.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEj88DNLglz2lD_HzrQwa2Ws5HvufdhCDMpHWP-48BD8oRqNJis4_s7YJRMs0bi37vc_NC4-reFKExNhbq5ysDGgjmD1MofRoRm0n3M8sXFbOFuo7Kt0gb69RdfZV2jaZ922mLzj1FA6slc/s1600/1b5a4341002d68404e137e52.jpg" height="305" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Marzy się Wam zobaczyć na własne oczy bogactwo i przepych Zjednoczonych Emiratów Arabskich, a jednocześnie spędzić choć część naszej srogiej zimy rozkoszując się promieniami słonecznymi? ;-) Jeśli tak, ta oferta przelotów jest w sam raz dla Was!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Tureckie linie lotnicze Pegasus Airlines (<a href="http://www.flypgs.com/">www.flypgs.com</a>) zadbały o to, abyśmy za niewielkie pieniądze mogli cieszyć się pięknem Dubaju. Za przelot na trasie Londyn Stansted - Dubaj - Londyn Stansted zapłacimy nawet niecałe 200GBP (ok. 1100PLN). I to wszystko z wygodną przesiadką w Stambule!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm8sUriPHX6AlunOmCWKX005F4B0leUrUrXEAwvKvOfNn7p6_1lVNwpX7yF4sW0VtXNixqPAHLSwtc4_y6riBLcLer8HnpPncZnsLSO7CZs8WMtH008tqkA-9XECimzbJ8FjHdCSEqDI4/s1600/dub.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEhm8sUriPHX6AlunOmCWKX005F4B0leUrUrXEAwvKvOfNn7p6_1lVNwpX7yF4sW0VtXNixqPAHLSwtc4_y6riBLcLer8HnpPncZnsLSO7CZs8WMtH008tqkA-9XECimzbJ8FjHdCSEqDI4/s1600/dub.jpg" height="400" width="175" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Terminów w tej cenie jest naprawdę bardzo dużo, więc możecie przebierać i wybierać do woli. Ale wiadomo - liczba miejsc ograniczona ;-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Jak doskonale wiecie, do Londynu Stansted latają tanie linie lotnicze, z niemalże każdego lotniska w Polsce. Rozważając ostatnie promocje Ryanair'a, bilety można dorwać już za 18PLN w dwie strony, zatem cała podróż naprawdę nie wyniesie dużo. </div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Podoba się oferta? ;-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN6QT_SqKoOQr8sNMpRSYTzH6f68934Dk-bpqvey2gqRoxt5qU7BG36Ykrmm9I5UFTijyySKeXeKECLzUNfOcBikfvwKK8J0dVKlxbUa__XaIodo8wUYqlwwIDEL_CTDpwj0IdIQJmxvY/s1600/dub1.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEgN6QT_SqKoOQr8sNMpRSYTzH6f68934Dk-bpqvey2gqRoxt5qU7BG36Ykrmm9I5UFTijyySKeXeKECLzUNfOcBikfvwKK8J0dVKlxbUa__XaIodo8wUYqlwwIDEL_CTDpwj0IdIQJmxvY/s1600/dub1.jpg" height="286" width="400" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
All you dream about is United Arab Emirates, with this amazing wealth and splendour all around you? Spending freezing winter at home doesn't seem very convincing? There's only one solution - DUBAI!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Turkish airlines - Pegasus Airlines (<a href="http://www.flypgs.com/">www.flypgs.com</a>) took care about our wallets and gave us the chance to enjoy Dubai without bankruptcy ;-) All you need is 200GBP! The flight is from London Stansted, where Ryanair or Wizzair are flying from almost all of the european airports! Nothing easier, right? ;-) There's one comfortable stopover in Istanbul - another beautiful city ;-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
This price is actually available for most of the flights, so you can easily plan your trip. But, of course, seats in that price are limited!</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
Enjoy the offer? ;-)</div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div class="separator" style="clear: both; text-align: center;">
<a href="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0QnuRefRp8NIblbr_4s13Zn6MJAH3vwzBYzeV_6cu-hI5_O4Sb_yn7a7VIxGLOQuAsorxODN0vnI-1V_0HivGzjISbn2UoW8AFmXNH-BEJMO-FBuzCEhsqEcRTzqh-DDIqcUvX_WN6VY/s1600/dubai-4-425x632.jpg" imageanchor="1" style="margin-left: 1em; margin-right: 1em;"><img border="0" src="https://blogger.googleusercontent.com/img/b/R29vZ2xl/AVvXsEg0QnuRefRp8NIblbr_4s13Zn6MJAH3vwzBYzeV_6cu-hI5_O4Sb_yn7a7VIxGLOQuAsorxODN0vnI-1V_0HivGzjISbn2UoW8AFmXNH-BEJMO-FBuzCEhsqEcRTzqh-DDIqcUvX_WN6VY/s1600/dubai-4-425x632.jpg" height="400" width="268" /></a></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
<div style="text-align: justify;">
<br /></div>
Papajahttp://www.blogger.com/profile/05449656975648597907noreply@blogger.com5